> Pokrótce przedstawię sytuację:
> Po zamknięciu konta, w dniu 5 lipca ZAMKNIĘTY już rachunek został
> obciążony ...
> 3) Pekao teraz każe mi iść pieszko do najbliższego oddzialu i wpłacić 2,40
> PLN - bo o taką kwotę chodzi !!!!
> Nawet nie zamierzam chodzić i wpłacać cokolwiek...
> Jeżeli teraz nieureguluję tej opłaty - a oni skierują po 6 m-cach sprawę do
> bazy nieslidnych klientów/BIK to ja skieruję sprawę do arbitra bankowego ...
I 'na dzieńdobry' zapłacisz 20zł Arbitrowi,
bo inaczej nawet palcem nie ruszy ...

> i do sądu z powództwa cywilnego. Sprawa raczej na pewno do wygrania.
> Co sądzicie o tej sytuacji, bo o bank nie będę raczej pytał z wiadomych
> względów ?
Musisz mieć duuużo wolnego czasu,
że chcesz toczyć sądowe boje ... o 2.40 :-/
Jak będzie więcej takich 'ambitnych'
zawracających sądowi dupę swoimi duperelami,
to będziemy już nie latami, a pokoleniami
oczekiwać na wyroki sprawiedliwości ...



--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl