eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiPekao i Gazeta odstraszaja od zabezpieczonych bankomatow... › Re: Pekao i Gazeta odstraszaja od zabezpieczonych bankomatow...
  • Data: 2009-08-24 08:44:09
    Temat: Re: Pekao i Gazeta odstraszaja od zabezpieczonych bankomatow...
    Od: BK <b...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Aug 24, 10:21 am, "MK" <m...@i...pl> wrote:
    > Użytkownik "BK" <b...@g...com> napisał w
    wiadomościnews:e5d8e815-ec21-41dd-a002-bcdb10451393@
    v36g2000yqv.googlegroups.com...
    >
    > Zwykle najlatwiejsza odpowiedz jest ta wlasciwa: rzecznicy bardzo
    > czesto nie maja wiekszego pojecia o merytorycznej dzialanosci swoich
    > firm. Rzecznik policji nie jest najlepszym sledczym, rzecznik szpitala
    > zwykle nie jest najlepszym chirurgiem, rzecznik banku nie jest
    > wybitnym specjalista od prawa bankowego, systemow rozliczen i kart
    > platniczych.
    >
    > Zaraz, zaraz... przeciez nie wyrwali go z lozka i nie zadali tego pytania.

    A skad wiesz? ;-) ;-) ;-) Zwykle takie "zapytania" z mediów to jest
    bardzo krótka piłka czasami taki rzecznik nawet nie do konca wie o
    czym jest tekst, do ktorego pojdzie jakis jego komentarz.

    > Gosc wiedzial na jaki temat bedzie rozmowa, znal problem, wiec jest to po
    > prostu brak profesjonalizmu.

    1. Nie przesadzaj widzialem X sytuacji kiedy osoba poproszona o
    wypowiedz przez media nie miala pojecia o czym ta rozmowa bedzie i
    byla przygotowana na zuplenie inny problem. Zdarza sie, ze rzecznik
    wypowiada sie na temat X, temat X nie idzie, ale wypowiedz sie uzywa
    jako "wypowiedzi duzurnej" do tematow Z, Y i K :)

    2. Czasami to co jest napisane w gazecie nie jest tym co rzecznik
    powiedzial/napisal :) (czasami... he, he)

    3. Nie bronie goscia, wiekszosc rzecznikow to jednak slabi
    profesjonalisci i ogolnie bardzo czesto zajmuja sie swoja robota "z
    przypadku". Ten konkretny rzecznik do czolowki w swojej branzy nie
    nalezy - wiec go nie bronie :) Ale szczytem smiesznosci jest dla mnie
    posadzanie go o wspolprace z rumunskimi skimmerami w momencie kiedy
    chodzi o jednozdaniowa wypowiedz w tekscie na portalu internetowym.
    Kilka dni obserwacji naszych mediow powinno Cie troche nauczyc o tym
    co tam sie dzieje i doszedlbys do jednego slusznego wniosku, ze po
    prostu ten tekst i ta wypowiedz sa - przepraszam za bezposredniosc -
    "z dupy". Od kiedy dziennikarstwo stalo sie blyskawiczne, internetowe
    i glownie wykonywane przez "ekspertow od wszystkiego" to poziom
    tekstow jest gorzej jak zly i ja staram sie nie oceniac osob trzecich
    na podstawie cytatow ich wypowiedzi.



    > I nie jest usprawiedliwieniem, ze inni takze
    > postepuja nieprofesjonalnie. Dal ciala i juz.
    >
    > MK

    Z jednej strony mozesz miec racje. Z drugiej strony jak pisalem wyzej:
    ja tam jestem ostrozny w ocenianiu osob trzecich na podstawie cytatow
    ich wypowiedzi w mediach, zwlaszcza tekstach na portalach
    internetowych. Bo teksty takie wychodza z "pod klawiatury" stazystow-
    studentow, ktorzy sa dorywczymi specami "od wszystkiego" [dzis pisze o
    bankomatach i kartach, a jutro o balecie argentynskim] i maja jedno
    zadanie" napisac cokolwiek, byle szybko i byle generowalo to
    klikniecia w portalu.

    Ten rzecznik mogl powiedziec to co powiedzial przy zupelnie innej
    okazji i na zupelnie inny temat. To, ze tak, a nie inaczej, zacytowala
    gazeta.pl to jeszcze za malo zeby tego rzecznika oceniac :)

    Rozumiemy sie teraz? :)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1