eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.wgpwPo owocach ich poznacieRe: Po owocach ich poznacie
  • Data: 2011-04-07 19:19:07
    Temat: Re: Po owocach ich poznacie
    Od: root <r...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Thu, 7 Apr 2011 14:04:07 +0000 (UTC), XXL napisał(a):

    > root, totus: mamy takich polityków, takie partie, taki sejm i takie ustawy na
    > jacy sami jesteśmy i czego sami oczekujemy jako naród.
    > Skąd mają się wziąć liberalne i ultraliberalne poglądy w ciągle
    > postkomunistycznym narodzie ?
    > Premier Tusk, który był na "śniadaniu mistrzów" z udziałem M.Mellera,
    > P.Kukiza, T.Lipińskiego i Z.Hołdysa powiedział mniej więcej tak:
    > "To nie jest tak, że Polacy są narodem geniuszy, którzy są rządzeni przez
    > bandę głupców".
    >
    > Była to bardzo celna riposta premiera, która mocno utarła nosa obecnym na
    > spotkaniu i atakującym go artystom.
    >

    Święte słowa. Dla mnie sam skład tego śniadania mówi wiele: artyści i
    historycy. TV (bez względu na kanał) to też artyści i historycy a dołączą
    wnet sportowcy. W tym samym czasie na skutek "reform" kolejnych ministrów
    oświaty nauki matematyczno przyrodnicze w szkołach średnich zostały
    zmarginalizowane do żałosnego minimum. Godziny przeznaczone na fizykę
    ścięto o połowę dzięki wyeliminowaniu astronomii. Matematykę pozbawiono
    elementów rachunku różniczkowego. W miejsce tego wygospodarowano godziny na
    religię, etykę i rekolekcje.

    Absolwent liceum o profilu mat-fiz o pochodnych dowiaduje się dopiero na I
    roku studiów i szeroko rozdziawia buźkę. Nauczyciel akademicki (nauk
    ściślych) w zasadzie musi poświęcić cały 1-szy semestr tylko na
    wprowadzenie studentom materiału, który ich poprzednicy 10 lat wcześniej
    mieli w jednym palcu po szkole średniej. Pamiętam jak dziś, że główną
    przyczyną chwilowego wyrzucenia matematyki z obowiąkowego egzaminu
    maturalnego była jej "trudność".

    Dobrze znany i wpływowy red. Morozowski z TVN kiedyś oświadczył, że ma
    kłopoty z liczeniem. I oświadczył to z nieukrywaną dumą. Gdybym ja
    powiedział że Dziady Mickiewicza mnie nudzą i nigdy ich nie przeczytałem
    zostałbym wyśmiany jako nieuk, gbur i człowiek niekulturalny. W tym samym
    czasie ktoś kto ma wpływ na tysiące z dumą stwierdza, ze nie zna
    elementarnej matematyki. Bynajmniej nie spotyka go z tego tyłu przykrość bo
    przecież wszyscy wiedzą, że matematyką jest "trudna" i nudna. Ten sam pan
    jednocześnie bez zażenowania zajmuje stanowisko w dziedzinach takich jak
    ekonomia i pilotaż samolotów tupolew.

    Takim kroczkiem w dobrym kierunku który MOŻEMY wykonać w najbliższych
    wyborach to wyeliminować z polityki bajkopisarzy, artystów i badaczy pisma.
    Może wtedy będziemy mieć przynajmniej cień nadzei na normalnego ministra
    oświaty, który będzie miał odwagę wypieprzyć do kubła ze śmieciami projekty
    poprzedników i wykonać antyreformę cofającą nas do stanu z lat 90tych.
    Jeśli przeciwstawimy się temu "reformatorskiemu" ciągowi kolejnych
    ministrów, to za 20 lat, aby zdać maturę wystarczać będzie umiejętność
    czytania i pisania i ewentualnie obliczania 22% z dowolnej liczby.

    p.s.
    troche może za bardzo odbiegłem od tematu;)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1