eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiPodaRTki...Re: PodaRTki...
  • Data: 2019-08-13 16:49:47
    Temat: Re: PodaRTki...
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5d52c56c$0$520$6...@n...neostrada.
    pl...
    ><s...@g...com>
    >1...@g...c
    om
    >: A moze dodrukowuje? Masz jakies info na ten temat?

    >500+ niby jedynie ;) odbiera ,,bogatym'' [mnie przykładowo]
    >i daje ,,biednym'', czyli niby nie zabiera towaru z rynku.

    >Problem w tym, że raczej ;) zabiera rozsądnym/zaradnym
    >a daje niezbyt rozsądnym/zaradnym...

    >Siak czy tak chyba za PO-PSL oficjalnie nie było tak dużej
    >inflacji w Polsce jaka jest teraz. (3.5% ma przekroczyć w br.)

    Ale to z powodu swiatowego kryzysu, ktory sie akurat im przytrafil.

    Niestety - inflacja jest dwuznaczna - w dobrobycie rosnie, w biedzie
    spada ...

    >Być może jest tak, jak piszesz -- staniały ekskluzywne/drogie
    >towary (asfalt chociażby, jako drogi [w obu znaczeniach drogi])
    >a zdrożała pietruszka, ale akurat jest chyba odwrotnie, to znaczy
    >chociażby drożeją stale ekskluzywne nieruchomości i drogie
    >samochody...

    Tylko czy ekskluzywne nieruchomosci i samochody trafiaja do koszyka
    GUS.

    >Za DTuska czyhałem na indyjskie spodnie marnej jakości kosztujące 20
    >pln
    >od dawna nie płacę za spodnie dobrej jakości więcej niż 10 pln, z
    >tym, że
    >zwykle od tych 10 pln naliczane są różne rabaty, przez co rzadko
    >płacę

    A gdzie Ty takie spodnie kupujesz ?

    Ale ... to jest ciekawe, w 2008/9 kurs zlotowki mocno spadl, a
    importowane towary nie podrozaly az tak bardzo.
    Czyzby ich ceny na swiecie, w $ i euro, tez spadly ... z powodu
    kryzysu ?

    >IMO pierwotnymi zyskującymi na 500+ są władcy i odbiorcy 500+;
    >ci ostatni jednak zazwyczaj szybko tracą na swej bezmyślności
    >i chybionych inwestycjach oraz (jak reszta społeczeństwa) na
    >podatkach, zaś wtórnymi zyskującymi są sklepy i banki...

    >Sklepy podnoszą ceny
    >a banki zwiększają kredytowanie tak ,,ilościowo'' (więcej
    >aktywów bankowych w pln) jak i cenowo (wyższy koszt forsy
    >wywołany większym popytem)...

    ale odsetki od kredytow spadly, a "bogate" spoleczenstwo juz ich tak
    chetnie nie zaciaga.
    Tzn nie potrzebuje kredytu "do pierwszego", ale nagle sie okazuje, ze
    stac ich na samochod, mieszkanie ...

    >Do JF:
    >Piszesz, że mamy obecnie najniższy koszt kredytu od niepamiętnych
    >lat, co być może skłania do zaciągania nowych długów... Na pierwszy

    Przez panstwo.

    >rzut oka warto wymienić 5% na 2%, ale już na drugi rzut oka widać,
    >że można zamienić 5% na 2% i poczynić rezerwy, bo wkrótce sytuacja
    >może odmienić się i trzeba będzie 2% wymieniać na 5% lub więcej,
    >jeśli nie będzie tychże rezerw zezwalających na przeczekanie...

    >Jaka jest praktyka? -- brutalna! Znam masę dłużników twierdzących,
    >że tani pieniądz trzeba wykorzystać do cna, którzy po prostu :)
    >zbankrutowali. Znam też osoby, które w czasach dobrej koniunktury
    >jakoś gromadziły rezerwy -- niekoniecznie w złocie czy makulaturze...

    No a widzisz - a rzad mysli w perspektywie "aby wygrac wybory".
    Choc trzeba przyznac Morawieckiemu ze dziury w budzecie nie powiekszyl
    jakos nadmiernie.

    >Oczywiście warto zamienić dziś 5% na 2%, ale czy na pewno warto
    >te nowe kredyty rozpuścić/zainwestować?

    Ale nie myl wymiany z nowymi kredytami.
    Stare trzeba splacac, pieniedzy na to nie ma, wiec sie je pokrywa
    nowymi kredytami.
    Ale stare znikaja.
    I tych nowych mozesz zaciagnac mniej, wiecej, lub tyle samo.
    Majac w efekcie dodatkowe srodki, lub nie majac.

    >Może warto: inwestycje --> wzrost PKB --> niższy koszt kredytu...
    >Może jednak nie warto: rozsądniejsze inwestycje --> mniejsze
    >długi --> niższy koszt kredytu...

    No i widzisz - a kryterium oceny jest jest co przyniesie wiecej
    glosow, taka to inwestycja :-)

    Inwestycje ogolnie sa dobre, tylko socjalizm sie skonczyl, i panstwo
    juz raczej nie inwestuje w dochodowe biznesy.
    Wiec mozemy miec inwestycje w drogi, w szpitale, w szkoly ... w
    dzieci.
    Ale juz nie bardzo w fabryki.

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1