-
Data: 2008-01-14 22:54:01
Temat: Re: Polbank 5,5% na KO
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console11> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]
"Mithos" fmggfc$ou8$...@n...onet.pl
> Smialo.
:)
W razie czego ;) -- dopłacisz. :)
> > A ja lubię.
> Czemu ? Da sie tym jezdzic dynamicznie ?
A jak ma się jeździć? Statycznie? Jeżdżę automatem od jesieni 1993 roku.
Tyle tylko, że wysokociśnieniowym, czyli ponoć niezniszczalnym. Dzisiejsze
skrzynie są ponoć delikatne. Inna sprawa, że i zamierzam teraz jeździć
delikatniej niż jeździłem kiedyś. :) No i nie zamierzam nikogo wozić. :)
(chyba, że sporadycznie wybrane osoby)
> > Ile pali i jak jeździ?
> Przyzwoicie. A pali malo, w miescie 6, w trasie mniej.
Mercedes w trasie, przy powolnej jeździe (90 km/h)
spali nie mniej niż 6 l oleju napędowego na 100 km. :)
A Ford z małym silnikiem (1.6 l) ponoć po trasie potrafi mniej niż 4 l na 100 km.
Ale być może będę musiał kupić z większym silnikiem. Dla mnie 1.6 l starczy w
zupełności.
BTW dynamiki... Chyba zależy ona od silnika, nie od skrzyni. :)
> > Zwłaszcza wówczas, gdy się głoduje a religijność nakazuje dawanie
> > tym, którzy mają i zabieranie tym, którzy nie mają. BTW -- ciekawe,
> > jak długo utrzyma się taka religijność, :) która nakazuje dobijanie słabych. :)
> Religijnosc w naszym kraju to fikcja.
Importujemy z Zachodu wszystko to, co jest najgorsze, dlaczego więc
mielibyśmy importować stamtąd dobre obyczaje? :) Historia Zachodniej
Europy to historia ciągłych wojen i wojenek, nierzadko domowych
i ?zazwyczaj? religijnych... Polacy raczej wojen zaczepnych nie
prowadzili. Zwykle bronili się przed sąsiadami. Natomiast Zachód
Europy stale wszczynał wojny zaborcze. Walczono pomiędzy sobą,
walczono z muzułmanami, wypędzano żydów, palono niewiernych...
No i papieże mieli swoje zakony rycerskie i swoje krucjaty. :)
Dorastałem w nienawiści do czerwonych. Tak mnie wychowywano w podstawówce,
tak w ogólniaku, tak na studiach (których nie ukończyłem) i tak mnie uczyła
rodzina ojca od kiedy tylko pamiętam. Byłem pewny tego, że po upadku komuny,
w czym miał dopomóc tak zwany Kościół, będzie piękna Polska i spokojne życie:
Domy (nie betonowe bunkry) rodziny (nie sterroryzowane grupki krewnych)
praca (nie robota bezsensowna i niezrozumiała) kredyty (nie lichwa)
miejsca pracy (nie wyzysku) Kościół rzymskokatolicki (nie homoseksualna
organizacja przestępcza) i Kościoły inne...
Wiedziałem o tym, że nieba nie zbuduje się na ziemi, ale nie przypuszczałem,
że zbuduje się gorsze piekło niż to, które znałem z lat, gdy byłem dzieckiem. :)
Tak jak potrafiłem, wspierałem walkę z komuchami i wspierałem Kościół,
aż tu nagle okazuje się, że ów Kościół jest gorszy od czerwonych. :)
Niestety raz zaprogramowany na obalanie komuny nie potrafię się dostosować
do nowych warunków -- życia byle jakiego, klepania biedy, zliczania pieniędzy,
sprzedawania najświętszych wartości czy przyjaciół za miskę soczewicy itd. :)
Religijność w naszym kraju to wg Ciebie fikcja?
Rzymskokatolicki Kościół dąży do władzy i do pieniędzy -- tak samo, jak
dążył przez tysiąc lat. (innych Kościołów nie znam, bo jestem rzymskim
katolikiem) No i różnej maści kanalie (może mnie Lepper do sądu nie
pozwie za to, że używam jego słów; w razie czego jakieś tantiemy mogę
mu zapłacić; BTW -- ja lubię Leppera) lgną do tego Kościoła, aby zarobić
lub choćby przycupnąć i nie zdechnąć z głodu. :) Mniemam, że tak właśnie
przed wielu laty przycupnęli do tej organizacji dwaj moi prześladowcy
(ksiądz Samul i ksiądz Świetlicki) i wiel/e/u innych młodych, utalentowanych, ;)
oddanych Bogu i ludziom niewiast i młodzieńców. ;) Później te szumowiny
(?śpiewając Kyrie elejson?) mściły się na całym świecie za to, że nie
zaufały Bogu i wstąpiły do homoseksualnych (tysiąc razy mniej występuje
w Googlach słowo 'homoseksualistycznych', ale występuje) organizacji,
zamiast założyć rodziny i żyć tak, jak Bóg ludziom przykazał...
Od kiedy religijność jest źródłem zysku (a u nas jest) Boga w niej nie ma. :)
PO to niby liberałowie. :) POwinni żyć i pozwalać na życie innym. :) POwinni
walczyć z absolutyzmem i klerem... Ciekawe, na ile starczy im sił. :)
Ja swoje Ojczyźnie oddałem. :) Oddałem pracę, oddałem młodość, dawałem
hojnie pieniądze i tak zwane serce. :) Ale Ojczyzna miała mnie w przęsłowej
(przepraszam) dupie. :) Aż minęły lata, utraciłem młodość, utraciłem zdrowie,
utraciłem chęci do życia...
Pozostało to co, kochałem. :) I ci, którzy też to kochają. :)
A ukochałem rozum. :) I ludzi (ach, ci ludzie!!!) kochających rozum. :)
Duchownych wśród nich nie ma, :) chyba, że niemiecki papież, :)
ale on jest (z definicji) niemiecki, nie polski. :) Jest dla mnie
darem od Boga, odpowiedzią na moje modlitwy. :)
> > Ja w tym kraju chyba już nigdy nie wezmę kredytu. :)
> > To znaczy wziąć może i wezmę, ale będę miał stale nadmiar
> > gotówki, którym będę mógł spłacić taki kredyt w mgnieniu oka. :)
> Ja wezme. Nawet na samochod za 100 tys i nawet jesli na koncie bede mial wiecej.
Taki kredyt to może, bo w razie czego można go błyskiem spłacić.
> > Na przykład ,,bezpłatny'' kredyt 50/50 na samochód :) lub ,,bezpłatną'' kartę
kredytową.
> No wlasnie, "bezplatny" :)
:)
Sygma daje zupełnie ,,bezpłatne'' ;) karty kredytowe. :) Pobiera jedynie ;)
za ubezpieczenie. **Nieobowiązkowe** ubezpieczenie. A religijni ;) mówią: to,
że Cię Sygma okradła, to wola Boża. ;) Duchowni kradną (na moich oczach mój
ex-proboszcz) lecz uczą 'Nie kradnij!'; najwyżej stawiają władzę i pieniądze,
choć uczą 'Nie będziesz mieć cudzych bogów przede mną!'; przeklinają zuchwale
i uczą 'Nie wzywaj imienia Boga Twego nadaremnie!'; nawet w niedziele zbierają
na kościół :) w czasie tak zwanej kolędy, ale uczą 'Pamiętaj, abyś dzień święty
święcił!'; drwią z Bożych przykazań, Boga nazywają Ojcem wszystkich ludzi i dodają
'Czcij Ojca swego i Matkę swoją!'; skazują mnie na głodową śmierć, bo im nie płaciłem
(a nie płaciłem, bo nie miałem nawet na jedzenie!!) a jednak zawzięcie walczą ;)
o życie, podpierając się Bożym zakazem 'Nie zabijaj!'; czasami do obrzydliwości
afiszują się ze swoim pedalskim stylem ,,kochania'', drwią z nierozerwalności
małżeństw (do unieważnienia małżeństwa wystarczy stwierdzenie braku :) miłości
w chwili ślubu -- toż Bóg jest Miłością, i na dodatek wszechobecną) i w ogóle
z małżeństwa czynią zyskowny interes (pozdrawiam rodzinę Sylwii, Benedykta
z Kleosina i resztę zuchwalców, którzy chowali dziewczynę na prostytutkę,
wlewając jej do głowy wyższy interes, dyspensy biskupów itd.) z jednoczesnym
uznawaniem nakazu 'Nie cudzołóż!'; kłamią, a raczej nawet już nie pamiętają
o tym, że można nie kłamać i wielbią zawzięcie 'Nie mów fałszywego świadectwa
przeciw bliźniemu twemu!'; drwiąc z małżeństw dodają, że dziewczyna nie grzeszy
przeciwko dziewiątemu przykazaniu, jeśli pożąda cudzego męża, bo przecież to
przykazanie brzmi 'Nie pożądaj żony bliźniego twego!'; codziennie, od świtu
do świtu dnia następnego ,,modlą się'' o to, aby im przynoszono pieniądze
i przeklinają tych, którzy nie przynoszą (choćby nawet nie przynosili dlatego
tylko, że nie mają), dodając oderwaną cześć ostatniego Boskiego 'Ani żadnej
rzeczy, która jego jest!'...
Jak złodziejskie banki typu Sygma, :) tak nasz święty papież (Jan Paweł II,
o którym ponoć tłum krzyczał -- Święty Zaraz!!!) zmodyfikował ostatnie
przykazanie kościelne. Nakazał w nim płacić na Kościół. Pobożna kobiecina
nie rozumie tego, że Kościół, to nie duchowni, lecz miliardowa społeczność
ludzi w tym Kościele ochrzczonych, więc kobiecina płaci, choćby jej na
jedzenie nie starczało... Płaci, bo boi się potępienia wiecznego. :)
Ale na wszelki wypadek, :) gdyby sprawą zajął się jakiś prawnik, nasz papież
(?oby żył wiecznie? -- ?jak egipscy faraonowie?) zauważa, że grzechem jest
nazywanie Kościołem duchowieństwa i przykazanie to jedynie nakazuje wzajemne
miłowanie, nie zaś płacenie duchownym...
To nie fikcja!!! To machina gromadząca szmal i władzę!!!
(czyli to właśnie, czego nienawidzę i czym się brzydzę,
choć przecież ani bez władzy żyć się nie da, ani bez *** pieniędzy) : )
--
____
| | _| Eneuel Leszek Ciszewski
| ||_ 858739937 858739178 .-.
| |__| 665 363935 _[##] ~~~_@_
|____| moj eneuel_at_gmail.com
polecam stronę --> http://www.virustotal.com/pl/
*** Ponoć dżentelmeni nie rozmawiają o pieniądzach. :)
(?bo zagłębiają się w tym życiu, w jego wartościach, jego
pięknie, jego sensie? i nie pozostają na jego powierzchni?)
Następne wpisy z tego wątku
- 15.01.08 06:12 Jan Strybyszewski
- 15.01.08 06:13 Jan Strybyszewski
- 15.01.08 06:28 Slavekk
- 15.01.08 06:29 Slavekk
- 15.01.08 07:08 ls
- 15.01.08 08:22 Zephyr
- 15.01.08 08:32 ls
- 15.01.08 11:17 Eneuel Leszek
- 15.01.08 11:37 Eneuel Leszek
- 15.01.08 19:34 Mithos
- 15.01.08 19:36 Mithos
- 15.01.08 21:37 Eneuel Leszek
- 15.01.08 23:24 Krzysztof
- 16.01.08 06:47 ls
- 16.01.08 11:13 Eneuel Leszek
Najnowsze wątki z tej grupy
- Usiłuję zapłacić za energetyzację...
- w Polsce jest kryzys
- mBank mKsiegowosc
- gotówkowe zjeby
- Mamy WZROST! O 50% wzrosła ilość kredytów gotówkowych
- Jutro to dziś...
- leć gołombeczku
- PUE ZUS -- administracyjna nuda...
- Prawdziwy/fałszywy bank
- Velo dał mi bezpłatny debet...
- Karta MasterCard z ALIOR za granicą.
- Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- Re: Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- Re: Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- zloto
Najnowsze wątki
- 2024-12-03 Usiłuję zapłacić za energetyzację...
- 2024-11-13 w Polsce jest kryzys
- 2024-11-12 mBank mKsiegowosc
- 2024-11-06 gotówkowe zjeby
- 2024-11-01 Mamy WZROST! O 50% wzrosła ilość kredytów gotówkowych
- 2024-11-01 Jutro to dziś...
- 2024-10-22 leć gołombeczku
- 2024-10-19 PUE ZUS -- administracyjna nuda...
- 2024-10-15 Prawdziwy/fałszywy bank
- 2024-10-13 Velo dał mi bezpłatny debet...
- 2024-10-07 Karta MasterCard z ALIOR za granicą.
- 2024-10-05 Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- 2024-10-05 Re: Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- 2024-10-05 Re: Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- 2024-10-03 zloto