Jerzy Olszewski <j...@i...com.pl> napisał(a):
>
> Faktycznie "ja bynajmniej czerpie swojego rodzaju satysfakcje z
> obserwacji autodestrukcji", to typowy objaw skłonności masochistycznych :)
>
> "Człowiek czasami serce otworzy.
> Kto go wysłucha? Kto mu pomoże?
> Nie pani, bynajmniej nie pani...
> I kto, nie patrząc na tę zdania składnię,
> Dojrzy, co człowiek ma w sercu na dnie?
> Nie pani, bynajmniej nie pani... "

ano dokladnie tak wlasnie... ktos tam czerpie satysfakcje z wzajemnego
naparzania sie... kto inny z mozliwosci tego obserwacji... a zgodnie z
kultowym napisem "stys nie pierdzi" swego czasu stanowiacym swoista atrakcje
wroclawskiego przejscia podziemnego na swidnickiej... jeszcze ktos inny
bynajmniej nie tylko z poezji... tak czy inaczej czynna obecnosc na tej grupie
w watkach o tematyce od niej odbiegajacych stanowi ewidentny dowod na
zaawansowane juz posiadanie sklonnosci masochistycznych...

pzdr

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/