eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiPrognozy kursu EURO, USD, CHF.Re: Prognozy kursu EURO, USD, CHF.
  • Data: 2004-03-07 18:07:35
    Temat: Re: Prognozy kursu EURO, USD, CHF.
    Od: "Marcin Janusz .:Graal Consulting:." <g...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > http://www.rzeczpospolita.pl/teksty/pieniadze_040304
    /pieniadze_a_1-4.F.jpg
    > należy brać kredyty długoterminowe TYLKO w CHF. Tylko jeden wróżbita
    (ostatni w
    > tabeli) się wyłamał. Na pohybel mu. Tensor1

    Tensor, czuję się zobowiązany, ponieważ to ja wysyłałem Tomkowi nasze
    prognozy ;-)

    Ale może od początku. Na jakiej podstawie uważasz, że warto brać kredyty w
    CHF???
    Moim zdaniem, CHF do PLN jest w piątej fali trendu wzrostowego - najdłuższej
    choć
    niekoniecznie najbardziej dynamicznej. Określanie poziomu gdzie cały wzrost
    się
    zakończy jest naiwne - jeśli tak robisz, to SPEKULUJESZ. Nie twierdzę, że
    cały wzrost
    nie zakończy się w tym roku i trend się nie odwróci... ale jestem
    technikiem, więc do czasu
    kiedy sygnał sprzedaży nie padnie, określanie tego momentu jak wróżenie z
    fusów... a co
    za tym idzie, branie kredytu w CHF _dziś_ to dla mnie takie samo ryzyko jak
    branie kredytu
    w EUR po 3,6.

    BTW, skoro już namawiasz do brania kredytu w walucie, to może jeszcze
    doradzisz
    wszystkim, jak się zabezpieczyć przed ryzykiem gdybyś nie miał racji ?!?
    Po jakim kursie mam przewalutować kredyt jeśli pójdzie jednak w górę?
    A może doradzisz jakie instrumenty finansowe powinienem wykorzystać, aby
    zagwarantować sobie stały kurs CHF/PLN w momencie kiedy koszt obsługi
    kredytu
    będzie wyższy niż kredytu w PLN?

    No i na koniec zostawiłem sobie komentarz do stwoerdzenia "na pohybel mu"
    ;-D

    Rozumiem, że masz już kredyt w CHF i szukasz teraz poklasku, aby ktoś
    przyznał Ci
    słuszność tej decyzji - czyli każda prognoza, która jest za spadkiem CHF
    jest dobra,
    a każda w przeciwnym kierunku Cię frustruje, tak? ;-)))

    Powiem, tak... jak z Tomkiem rozmawiałem o tych prognozach zaznaczyłem, że
    "w takim horyzoncie czasowym to jest toto-lotek". I to chyba widać po
    rozbieżnościach
    które w skrajnych wypadkach dochodzą do 80 gr. Moim celem było wskazanie
    kierunku
    w którym "wędrują" sobie poszczególne pary, a nie określenie z dokładnością
    do grosza
    poziomu w którym zakończą rok/kwartał/półrocze. Podsumowując swoje typy
    uważam, że:

    1) USD ma duże szanse na zmianę trendu średnioterminowego i po dwóch latach
    spadków,
    liczę na wybicie się z kanału spadkowego... oraz rozpoczęcie 5 fali wzrostów

    2) EUR jest w trendzie wzrostowym, więc nie zamierzam określać daty jego
    zakończenia...
    Szczególnie, ze piątek na EUR/USD pokazał, że zmiana trendu wcale jeszcze
    nie jest taka
    oczywista ;-)))

    3) CHF po ponownym pokonaniu 2,97 w październiku 2003, jest w piątej fali
    wzrostów
    i MA SIĘ ŚWIETNIE!! ;-)))

    Ale... to wszystko tylko prognozy, nikt nie ma monopolu na rację ;-D

    Pozdrawiam
    Marcin Janusz


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1