eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiPrzelew przychodzacy USDRe: Przelew przychodzacy USD
  • Data: 2010-01-14 13:56:57
    Temat: Re: Przelew przychodzacy USD
    Od: Jarek Andrzejewski <p...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 14 Sty, 14:28, bzdreg <b...@o...pl> wrote:
    > Zespol_BZWBK pisze:
    >
    > > Alternatywą może być obciążenie kosztami odbiorcę przelewu. W takim
    > > wypadku od zleceniodawcy pobrana byłaby jedynie prowizja. Koszty
    > > banków pośredniczących byłyby potrącane z kwoty płatności. (Stan na
    > > 14.01.2010r.)
    >
    > No ubawiłem się setnie!
    > Bank pobrałby jedynie prowizję. A odbiorca otrzymałby o kilkaset zł
    > mniej, bo z kwoty płatności potrącono by po drodze koszty pośredniczące.
    > Dobrze rozumiem?
    >
    > Nadawcę i odbiorcę przelewu DOPRAWDY nie interesuje kto pobiera ile i z
    > czego (jest to brutalne mydlenie oczu), ale na pewno interesuje go
    > CAŁKOWITY KOSZT OPERACJI.

    No właśnie. Niezrozumiałe jest dla mnie dlaczego bank nie wie, ile
    będzie kosztować typowa przecież operacja przyjęcia lub wysłania
    przelewu czy realizacji czeku. Dlaczego da się określić ile będzie
    kosztować prowadzenie konta, wypłata z bankomatu, przelew elixir i
    sepa, a całkowitą zagadką pozostaje koszt przelewu w innej, zupełnie
    przecież nie egzotycznej walucie?

    Pod koniec grudnia próbowałem w BZWBK zrealizować czek. Powiedziano mi
    ile to będzie kosztować i ile zajmie czasu, zaakceptowałem warunki.
    Ale po chwili podetknięto mi do podpisania papier, że zgadzam się
    zapłacić prowizję BZWBK i "koszty banków zagranicznych". Ale już na
    pytanie "ile tych kosztów" odpowiedzi nie było... Nie chciałbym
    dowiedzieć się za parę tygodni, że powinienem jeszcze bankowi parę
    groszy dopłacić, bo kwota czeku im nie wystarczyła.
    Skończyło się to tak, że - uznawszy, że zostałem wprowadzony w błąd -
    odmówiłem podpisania umowy o prowadzenie rachunku walutowym i miła
    pani zza kontuaru miała problem jak zlikwidować już założone konto.
    Dostałem nawet jeden wyciąg na początku stycznia :-)

    I żeby nie było tylko na BZWBK: już zupełnym rozczarowaniem dla mnie
    było Citi, bo oni też nie wiedzieli ile zajmie i ile będzie kosztować
    realizacja czeku wystawionego przez Citi z Północnej Ameryki. Citi
    always sleeps? :-)

    --
    pozdrawiam,
    Jarek Andrzejewski

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1