eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiPrzychodzi baba do SKOK Stefczyka...Re: Przychodzi baba do SKOK Stefczyka...
  • Data: 2009-10-23 13:00:16
    Temat: Re: Przychodzi baba do SKOK Stefczyka...
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    "kris" hbs68g$tl2$...@n...onet.pl

    >> Wiesz, ile ja reklam mam dookoła siebie? Ile wywalam gazetek reklamowych bez
    czytania?

    > Więc nie powinieneś też zakładać tego konkretnego wątku jeśli nie sprawdziłeś czy
    to co piszesz jest zgodne ze stanem
    > faktycznym;))

    Wątek założyłem, aby sprawdzić, czy moja matka mówiła prawdę.
    I widzę, że mówiła prawdę. A że ta prawda Rydzykowi nie podoba się...

    Zacytuję teologa, księdza Leszka Struka.

    Mnie prawda nie interesuje.

    Może nie literalnie tak było, może powiedział

    Mnie prawda nie obchodzi.

    ale sens był taki.

    -=-

    Najwyraźniej Rydzykowi baby przestają płacić a sam Rydzyk mówi
    sobie -- zapłacą albo wprost, albo nieświadomie, ale zapłacą!
    I tak miało być od początku budowania tej nowej RP. (wiem, bo
    sam miałem być wśród tych, którzy mieli żyć z ,,zebranego'')

    Najpierw Polacy mieli płacić wprost i dobrowolnie, później mieli
    płacić poprzez podatki i pośrednio, niejawnie. Miały pozostać
    tylko te firmy, które by regularnie płaciły -- zbierałyby od
    ludzi płaciłyby na Kościół JPII.

    Sklep by sprzedawał chleb i część zysku by oddawał na Kościół JPII.
    Przeciętny zjadacz chleba nie musiałby płacić regularnie, co niedziela
    na tacę -- regularnie kupowałby chleb a sprzedawca chleba oddawałyby
    część zysku na Kościół JPII. Firmy, które by nie płaciły (lub nawet
    płaciły, ale w mniemaniu Kościoła JPII za mało) po prostu byłyby
    likwidowane.

    Łatwiej zapanować nad małą liczbą (może tych firm być i pół miliona) firm,
    niż nad całą masą (40 milionami) ludzi. Ponadto -- zjadacz chleba mógłby
    dodatkowo płacić na tacę, jeśli by chciał. :) Każda droga pozyskiwania
    pieniędzy była dobra, z tym że nie każda drobna wpłata (na przykład
    50 złotych 10 lat temu) miałaby wartość w oczach księży.

    ,,Moja'' firma była o tyle szczególna, że jej opiekunem duchownym był
    proboszcz mojej parafii, honorowy prałat JPII -- zmarł nieoczekiwanie,
    niemal w czasie odprawiania mszy świętej. Miał raka odbytnicy. :) Ta
    firma miała być przedstawiona samemu JPII w czasie sto którejś pielgrzymki,
    pielgrzymki, która nie doszła już do skutku z uwagi na zły stan zdrowia JPII.


    -=-

    Ze smutkiem muszę/mogę dodać, że to ja wpędziłem moich rodziców w sidła
    Kościoła JPII. I z całą pewnością właśnie za ten grzech (i tego typu grzechy)
    cierpię. :) Inna sprawa, że Bóg karząc człowieka, nadal go kocha i nawet kary
    mają swoje piękne strony, zaś karząc, nie pozwala innym ludziom na ,,domiary''.

    Zdaję też sobie sprawę z tego, że gonią mnie przekleństwa ojców, których
    dziewczęta zostały rozdziewiczone przez księży -- księży szastających
    pieniędzmi otrzymanymi od ludzi takich jak ja. Rodzice dość często
    proponują mi swoje pociechy, ale dopiero po, ;) nie zaś przed. ;)
    Na moje pytania typu ,,dlaczego teraz, nie pół roku wcześniej, gdy
    była dziewicą'' nie padają odpowiedzi lub padają jakieś takie: ,,może
    wymyć się'' lub ,,jaka to różnica'', ,,jest bardzo dobrą dziewczyną''...

    Modlitwa jednej z takich dziewcząt:

    -- Boże, jeśli on zechce żenić się z ,,dziewicą'',
    powiedz mu, że ja jestem też taką ,,dziewicą''.

    Akurat to dziewczę było dla mnie długo drogowskazem, gdyż Bóg modlitwy
    wysłuchał i miałem na czas informacje o tym, iż rozmawiam z oszustką. :)

    Chyba te przekleństwa cichną, bo jednak w tym roku spotkałem też kilka
    dziewic nieodzyskiwanych/fabrycznych. Na dodatek ich matki uważały, że
    nie tylko mam prawo do dziewicy, lecz wręcz prawo tylko do dziewicy. :)
    Niestety jak na razie dziewczęta podbijały swoje ceny lub żądały ode mnie
    czegoś złego...





    Fajne są te matki, które zauważały coś na kształt:

    -- Ja wyswatałam, zrobiłam dobrą atmosferę, dobrze zaprezentowałem,
    a że była głupia i chciała dorobić...

    Mądre kobiety dają do zrozumienia -- jeśli facet zakocha się, da ,,za dziewczynę''
    dosłownie wszystko i jakiekolwiek podbijanie ceny nie ma sensu. Poproś zakochanego
    o suknię na zabawę -- ten da ci suknię, pantofelki, bieliznę, biżuterię, perfumy,
    kwiaty do wpięcia we włosy, jakiś środek lokomocji, a nawet potrafi dać mądre
    towarzystwo, aby dziewczyna dobrze czuła się na tej zabawie...




    Starsza (chyba babcia) kobieta patrzy tak, jakby niczego nie widziała i radzi

    -- zainteresuj się tym człowiekiem.

    Młode dziewczę odpowiada, że

    -- musi mieć twardego jak...

    Babcia dodaje z uśmiechem

    -- kij od szczotki?
    -- A żebyś wiedziała.

    I uśmiecha się do swych myśli...

    -- Skąd wiesz, że ten taki nie jest?
    -- Bo wiem.
    -- Masz doświadczenie? Ja mam...
    Najpierw sprawdź... To takie proste...

    Kilka (ze 2) lat później ponoć ??babcia?? (babcia ,,cioteczna?) radziła swej
    zapłakanej, ślicznej jak marzenie wnuczce, aby ta kupiła sobie kij od szczotki...

    -=-

    O ile prawdą jest, że:

    -- płaciłem hojnie na rozpustę księży,

    -- znane mi były opowieści o tej rozpuście księży czy zakonników
    (z książek a nawet z relacji naocznych świadków)

    -- na lekcjach religii przestrzegano mnie przed uważaniem za świętego
    każdego, kto jest księdzem czy zakonnikiem lub zakonnicą

    o tyle nie jest prawdą, jakobym uważał siebie za współodpowiedzialnego tej rozpusty.
    Ja płaciłem oficjalnie na potrzeby związane z budową kościoła, walkę z powodzią czy
    głodem, na edukację, wycieczki czy rekreację biednych dzieci, prowadzenie misji
    w dalekich krajach itd... Jeśli księża wykorzystali te pieniądze niezgodnie
    z oficjalnym przeznaczeniem tych pieniędzy, to znaczy, że kradli. Nie mogę
    więc przyjąć na siebie kary za zdejmowanie fabrycznych zszywek młodym dziewczętom. :)

    --
    nr .`'.-.telefonu ._. '665 363835'='moj eneuel' .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1