> W poniedziałek wpłacaliśmy z TŻ całą naszą gotówkę, we wpłatomacie
> mBank. Pieniądze wciagnęło ... Mam 2 dzieci, kasa "w powietrzu".

A co do tego mają dzieci, je też wciągnęło?;-)

> Ponieważ sprawa była lekko gardłowa, a mBankowi było niespieszno ...
> powiadomiłem wczoraj wieczór trochę gazet, TVP, Radia ...,

Pieniacz, normalny pieniacz ...

> a mBank po południu nawiedził mnie (a dokładniej moją TŻ)
> głosem rzeczniczki prasowej, która obiecała zwrot pieniędzy w
> ciągu 2 godzin - słowa dotrzymała.

... i cholera takie czasy, że trzeba być pieniaczem, tupeciarzem
żeby sprawnie załatwić najprostszą zdawałoby się rzecz pod słońcem :(
Najsmutniejsze jest to, że nic się nie zmieni, cała reszta klientów,
która nie chce bądź nie potrafi się pienić,
dalej będzie czekać wieki na rozpatrzenie reklamacji...

> TVP chciała zrobić sprawę do gł. wydania Wiadomości ...
> Najbardziej pomógł mi "FAKT", wiec dzięki im!!!

Taaa, media to potęga ...
czasem nawet ze szmatławca jest jakiś pożytek.

Spójrzmy jeszcze na urywki z gazety:
"To były nasze wszystkie oszczędności - mówi pan Tomasz. - Mamy dwoje
małych dzieci. Jak wytłumaczyć im, że nie dostaną mleka czy jedzenia?"

To akurat bardzo proste - głupotą rodziców,
trzeba być niespełna rozumu, żeby wszystkie swoje oszczędności
wetkać w otwór maszyny nie zostawiając sobie nawet 'na mleko'

"Sytuacja państwa Lamów stała się dramatyczna ... Mija czwarty dzień
od wniesienia reklamacji, a my nie mamy za co kupić jedzenia i reszty
potrzebnych do życia rzeczy."

Olaboga, dramat, tragedia ... z własnej głupoty przymierają głodem!
Żałosne, wielkie halo z niczego, sensacja dla medialnych hien ...
Dziennikarstwo zeszło na psy ...
( "TVP chciała zrobić sprawę do gł. wydania Wiadomości,
  ale jak się okazało że już po zawodach to odstąpili... ")
Po zawodach?
Bo w jednym przypadku na tysiąc ktoś odzyskał
w miarę sprawnie swoje pieniądze?
Po zawodach byłoby wtedy, gdyby załatwiono sprawę systemowo
i udało się zmusić bank do zmiany durnej, karygodnej prcedury.
Tylko po co?
Żeby znów, za jakiś czas, jakiś dziennikarzyna nie mógł
napisać kolejnego melodramatycznego newsa na trzecią stronę?

ps.
nie wierzę, że Tomek byłby faktycznie tak głupi,
żeby, niemal na drugi dzień po wpłacie nie mieć nawet 'na mleko',
a mBankowi stanowczo się należało za lekceważenie klientów.
Teraz przynajmniej wiadomo, że w razie problemów
trzeba go 'poszczuć szmatławcem' a najlepiej kilkoma na raz ...

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl