eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiStartuję z reklamami › Re: Startuję z reklamami
  • Data: 2015-08-14 01:43:05
    Temat: Re: Startuję z reklamami
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Przypominam, że nie wolno czytać tego, co umieściłem w nawiasach kwadratowych.
    [tam są moje myśli, które nie mieszczą się w mojej, zbyt ciasnej, głowie]

    "Eneuel Leszek Ciszewski" mptto6$uh$...@n...news.atman.pl

    > Łysiak zapewne też nie chciał czytać twórczości Kaczmarskiego. :)

    Kto szuka -- ten znajdzie. Otóż rzeczywiście ;) Kaczmarski
    brutalnie atakował Kościół, porównując prałata do opojów!!!

    prałat karci opojów -- sam jeszcze czerwony
    https://www.youtube.com/watch?v=hCc-OPnHiEk

    ale wojuje też przeciwko państwu:

    złodziej potrząsa kluczem do skarbca Korony

    do tych ataków używając wulgarnego języka:

    a czy kuśka stanie

    i tylko nie pojmuję, czego on (Kaczmarski) szukał pod lipowym liściem...

    Temu starość niestraszna pod lipowym liściem.

    Kaczmarski atakuje tu cały świat:

    Kanclerz wspiera sojusze na ościennym żołdzie,

    na pewno pisze tu o Angeli Merkel i żołdzie UE!!!

    Kaczmarski atakuje nawet naukę:

    A mędrcy przed głupotą łby schylają w hołdzie.

    Nie jemu decydować o tym, co mądre a co głupie!!!

    Przyznaje się także do pijaństwa:

    Im mniej cię co dzień, miodzie -
    Tym mi smakujesz słodziej:

    http://preklady-texty.com/piesen/prejavit/736371/jac
    ek-kaczmarski/texty-piesni-a-preklady-jan-kochanowsk
    i/

    Tak, tak... Alkoholizm -- im dłużej człek pije, tym mniej potrzebuje na upicie się...

    -=-

    WŁysiak obrazuje białostockie Sądy? -- zero rzeczywistości? :)
    Sędziowie białostoccy także znają dowody sądowe (prowadzonych
    przez siebie spraw) jedynie ze swej wyobraźni. Widzą to, czego
    w pismach nie ma i nie widzą tego, co w tych pismach jest.

    Nie ma **przykładowo**
    (przykładowo -- bo wyrok SO zawiera **także** opisy innych
    miraży, ale że zbyt długi jest ten post... -- mam nadzieję,
    iż przyjdzie czas na opisanie innych wytworów wyobraźni SO
    [ -- być może naćpanego?] w Białymstoku)
    oddalonego wniosku o zmianę biegłego,

    http://eneuel.w.duna.pl/Wypuklina/Karta/Okregowy/44-
    45-46-47-48-49-50.png
    Z uwagi na powyższe należało oddalić wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii
    innego biegłego sądowego z zakresu neurologii na zasadzie art. 217 § 3 kpc.

    http://eneuel.w.duna.pl/Wypuklina/Karta/Rejonowy/Ape
    lacjaKartaXXX.pdf <-- apelacja
    nie zawiera takiego wniosku; zawiera pytania kierowane do biegłego (tego bądx
    innego),
    których Sąd nie zadał żadnemu biegłemu

    Proszę zatem o to, aby sąd zadał biegłemu (temu bądź innemu) stosowne
    (wymienione w punkcie 333 tej apelacji) pytania i (po uzyskaniu odpowiedzi)
    zastanowił się nad wagą wypuklin krążków międzykręgowych kręgosłupa

    http://eneuel.w.duna.pl/Wypuklina/Karta/Rejonowy/Ape
    lacjaKartaXXX.htm <-- Apelacja w Htmlu


    ale jest informacja o tym, że wypuklina nie jest skoliozą; jest
    nie tylko w moich pismach, ale także w pismach doktorów nauk
    medycznych; ta sama sędzia podczas tej samej rozprawy zalicza
    wypukliny raz do zwyrodnień, raz do skolioz, chociaż biegły
    rozdziela te problemy:

    obecność zmian zwyrodnieniowo - dyskopatycznych kręgosłupa
    oraz
    skoliozy prawowypukłej kręgosłupa L.

    http://eneuel.w.duna.pl/Wypuklina/Karta/Rejonowy/61-
    62.png <-- opinia
    http://eneuel.w.duna.pl/Wypuklina/Karta/Rejonowy/cal
    arozprawa.mp3 <-- 525 sekunda
    odnosi się do tych zwyrodnień

    http://eneuel.w.duna.pl/Wypuklina/Karta/Rejonowy/cal
    arozprawa.mp3 <-- 537 sekunda
    zwracam uwagę, że pan biegły, w opinii głównej, podniósł kwestie tych
    wypuklin w uzasadnieniu także formułując to w sposób medyczny także
    prawowypukłej właśnie kręgosłupa tak używa to

    http://eneuel.w.duna.pl/Wypuklina/Karta/Rejonowy/pra
    wowypukla.mp3

    Zaledwie 12 sekund trzeba, aby sędzia przesunęła wypukliny ze zwyrodnień
    do skolioz -- nie naciskana przeze mnie... :) [kto tu ma słowotok?...]


    Aby było jasne -- od samego początku sporu (od czasu odwołania od
    Zespołu Miejskiego) podstawowym problemem jest obecność wypuklin.
    (nie podam linków, bo chyba każde moje pismo odwoławcze podkreśla
    problem wypuklin -- zwykle na samym początku)

    -=-

    Być może mamy w Polsce ,,nowoczesność'' -- gardzenie rzeczywistością i opieranie się
    o NIC. :)
    Jak nie można (wg nowoczesnej fizyki) określić jednocześnie pędu i położenia cząstki,
    tak nie
    można określić, czym jest prawda -- tak nauczał (może nadal tak naucza?) profesor
    uniwersytetu,
    Jerzy Kopania, twórca białostockiego prawa -- jako filozof i etyk. :)

    Dom zbudowany przez takich sędziów/prawników padłby natychmiast? Może niekoniecznie
    natychmiast. :)
    Polska pada -- młodzi, mądrzy ludzie wyjeżdżają stąd masowo za granicę... :)

    https://pl.wikipedia.org/wiki/Zasada_nieoznaczono%C5
    %9Bci

    Aby było jasne -- niby fizyka klasyczna (z XIX wieku i wcześniejsza) doskonale
    określa
    oba parametry naraz, ale używa innych ;) dokładności. Fizyk wie, że każdy pomiar
    zakłóca
    mierzony świat (oczy nie mogą być niewidzialne) a każdy pomiar jest obarczony błędem.
    Od biedy bez pomiarów można orzec:

    położenie? gdzieś w kosmosie ;)
    pęd? -- bezwzględna wartość pomiędzy zerem i nieskończonością ;)
    (pęd to wektor, nie skalar; obok wartości ma
    kierunek, przykładowo -- wschód-zachód
    oraz zwrot -- przykładowo z zachodu na wschód)

    ale takie ,,określenia'' niekoniecznie mają sens.

    --
    .`'.-. ._. http://eneuel.w.duna.pl .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

    Postscriptum: Cieszę się z tego powodu, że JKaczyński będzie mógł naprawić swe błędy:

    JK po przegranej sprawie sądowej: jest prawda i prawda_sądowa
    ZZ: Lepper nie wziął łapówki, ale jest łapówkarzem

    Jeśli ktoś łapówki nie wziął -- nie jest łapówkarzem.
    Nie ma prawdy i prawdy_sądowej, ale jest prawda i jest nieprawda.
    Jeśli prawda =/= prawdzie_sądowej, to być może brak dowodów, a być
    może sąd jest Made in USSR. :) [jUeSesA]

    Biegły musi opierać się tylko o prawdę i może używać tylko naukowych metod.
    Nauka domaga się powtarzalności i jasności/przejrzystości. Jeśli ktoś mówi:
    ,,uwierzcie mi na słowo'' -- nie jest naukowcem. Biegły (wzorem sędziego)
    dokonuje oceny sytuacji podobnej do oceny sądu -- prowadzi swego rodzaju
    podprocesy, ale nie może wydawać werdyktów ostatecznych. Co więcej -- sąd
    nie musi uznać werdyktu biegłego. Biegły może napisać: 'nie spełnia', zaś
    sąd może uznać, że: 'spełnia' na podstawie opinii, wg której rzekomo 'nie
    spełnia', korygując jawny/ewidentny błąd rozumowania biegłego, lecz
    korzystając z pracy (choćby pomiarów czy wskazań typu link) biegłego.
    (biegły może powiedzieć: '2 plus 3 daje 7' a sąd może skorygować to do:
    ''2 plus 3 daje 5', podpierając się mądrościami ,,wyższymi'' niż mądrość
    kłamcy, lecz wykorzystując inne wywody (czy podpowiedzi) owego biegłego)

    Trochę podobnie -- oskarżony może kłamiąc, wskazać na {} prawdę tak,
    że na podstawie tych wywodów (kłamliwych, lecz ukazujących prawdę
    niejako niechcący) sąd może orzec wbrew zamysłom kłamcy.

    Biegły nie wydaje ostatecznych wyroków -- i dlatego nie odpowiada za
    te wyroki. (nie wiem, co z biegłym prawa -- ale tutaj ten problem nie
    istnieje) Sędzia nie jest lekarzem i nie odpowiada za błędy lekarskie.
    Tak oto sprytnie Sądy białostockie rozdzielają swe zadania:

    biegły bezkarnie zajmie się sądzeniem
    zaś sędzia bezkarnie zajmie się medycyną

    durnemu osądzonemu będziemy wciskali ciemnotę typu: 'biegły powiedział'.

    Ale tutaj mamy problem inny: Sędzia nie czytała dowodów. Olała swe obowiązki.
    Na dodatek była chaotyczna w swych wypowiedziach; nie dała mi możliwości
    wypowiadania się; nie czytała moich pism; nie zadała biegłemu moich pytań,
    była alogiczna w swych wywodach...



    Cóż jednak z tego -- jak w Usenecie... Łysiak powiedział i KONIEC!!!

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1