eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiStopy procentowe a kursy walutRe: Stopy procentowe a kursy walut
  • Data: 2021-09-13 19:56:47
    Temat: Re: Stopy procentowe a kursy walut
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Szymon <...@w...pl> writes:

    >> To są slogany powtarzane do znudzenia, ale rzeczywistość jest
    >> bardziej
    >> skomplikowana:
    >
    > Niekoniecznie.

    Tak normalnie to napisałbym, że OCZYWIŚCIE niekoniecznie, bo tym rządzi
    statystyka, a tam nic nie jest "koniecznie".
    Ale akurat w tym przypadku, to rzeczywistość po prostu jest bardziej
    skomplikowana, i to raczej chyba na pewno całkiem koniecznie :-)

    >> - kredyt długoterminowy lepiej brać w tańszej walucie.
    >> Z tego właśnie powodu kredyty we frankach (a także w euro i jenach)
    >> były na początku wieku (znacznie) korzystniejsze niż (jeśli w ogóle
    >> dostępne) w złotówkach. Oczywiście wiązały się z ryzykiem (zarówno
    >> walutowe tak jak i złotówkowe).
    >
    > Przeczysz sam sobie...

    Wykaż to :-)
    Niestety chwilowo nieco brakuje.

    > Kluczem jest użycie słów DŁUGOTERMINOWY i
    > TAŃSZA WALUTA.

    Co masz na myśli?

    > Nikt nie wie po ile będzie dana waluta za miesiąc czy kwartał. A zatem
    > w perspektywie kilkudziesięciu lat - tańsza może okazać się dużo
    > droższą.

    "Tańsza" (w kontekście kredytów) = z mniejszymi stopami procentowymi.
    W przypadku kredytu długoterminowego różnice stop procentowych mają dużo
    większe znaczenie niż zmiany kursów walut (absolutne kursy walut nie
    mają, rzecz jasna, w ogóle jakiegokolwiek znaczenia).

    > Dlatego "slogan" o kredycie długoterminowym w walucie, w
    > której masz dochody nie wpakuje Cię na minę.

    Nie można tego stwierdzić - spadek kursu waluty może podnieść stopy
    procentowe, co ma większy wpływ (w typowych warunkach) na koszt kredytu.
    Jest przewaga kredytu w rodzimej walucie, ale inna - zmiany kursów mogą
    być szybkie (kredytobiorca nie ma czasu na reakcję), a zmiany stóp
    procentowych pozwalają na ucieczkę np. w inną walutę.

    >> - kredyt krótkoterminowy lepiej brać we własnej walucie, ze względu na
    >> większy wpływ prowizji w takich przypadkach
    >
    > Prowizje nie mają żadnego znaczenia.

    No, to jakiś konkret. Coś więcej?

    > Przy kredycie istotny jest CEL. Jeśli zamierzasz wszystko "przejeść" -
    > każdy rodzaj kredytu Cię ugotuje.

    To akurat prawda, kredyty "konsumpcyjne" są szkodliwe dla większości
    klientów. Ale to nie ma związku ze sprawą, chyba że myślisz, że kredyt
    krótkoterminowy = konsumpcja.

    > Czyli jak widzisz: waluta nie chroni przed inflacją.

    Waluta _nie_zawsze_ chroni przed inflacją. Zwłaszcza taką jednocyfrową.

    > Ale dochód z tytułu różnic kursowych już tak.

    O tak, nie wątpię. Zwłaszcza jeśli ktoś zawodowo zajmuje się handlem
    (nie spekulacją) walutami :-)
    --
    Krzysztof Hałasa

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1