eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiSuper okazyjny kredyt na 52 lataRe: Super okazyjny kredyt na 52 lata
  • Data: 2009-03-14 16:56:15
    Temat: Re: Super okazyjny kredyt na 52 lata
    Od: Mithos <f...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Baloo pisze:
    > We własnym mieszkaniu też nie musisz robić remontów ;-)

    We własnym mieszkaniu jak nie zrobisz remontu to mieszkasz w syfie.

    > Z kolei jeśli w wynajmowanym mieszkaniu coś remontu wymaga, to wybacz,
    > ale żaden właściciel nie zrobi tego charytatywnie, tylko wliczy do opłat
    > miesięcznych. Ewentualnie pozwoli Ci to zrobić na Twój koszt.
    > On przecież nie wynajmuje mieszkania po to, żeby komuś zrobić dobrze,
    > tylko żeby na tym zarobić.

    W wynajmowanym mieszkaniu jak właściciel nie zrobi remontu na swój koszt
    to się wyprowadzisz. Zresztą nie słyszałem jeszcze o przypadku, żeby
    właściciel mieszkania kazał płacić np za wymianę okien lub inne większe
    kwestie. Często jest tak, że jak wynajmujesz mieszkanie kompletnie
    urządzone to nawet jak padnie pralka/lodówka to ją właściciel wymienia
    na własny koszt.

    > No pacz pan, a ja płacę 1500 zł rat, zero czynszu, a dom ma 160 m2 :)

    A ja nie płacę nic i czego to dowodzi ? Rozmawiajmy o tym co jest teraz
    i jakie ma opcje ktoś kto nie ma kapitału ani mieszkania i na coś się
    musi zdecydować.

    > A poważnie. W wynajmowanym mieszkaniu też płacisz za czynsz i opłaty
    > bieżące.

    Nieprawda. Czynsz jest w 90% przypadków wliczony w opłatę, a co do
    drobnych remontów jest często również zupełnie inaczej.

    > Przecież nikt tego za Ciebie nie zapłaci.

    Właściciel. Widać, że nie wiesz jak to działą.

    > Mhmm. Wolny faktycznie, zwłaszcza jak właściciel z miesiąca na miesiąc
    > rozwiąże z Tobą umowę, bo tak mu się zachciało ;-)

    To działa w obie strony. Poza tym chyba nie zdajesz sobie sprawy jak
    ciężko jest się pozbyć lokatora jeśli ten nie chce się wyprowadzić.

    > A dla tych, którzy zdecydowali się na wynajem nie? Dokładnie to samo.
    > Plus to, że pod koniec życia nie ma się nic.

    Przy średnich zarobkach w Warszawie (jakieś 3000-3500 PLN netto) to
    jednak jest różnica płacić za wynajem 1600-2000 PLN (z czynszem
    wliczonym w cenę) niż płacić 2500 PLN kredytu + 500 PLN czynszu.


    --
    Mithos

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1