Mithos pisze:
> 666 napisał(a):
>> IMHO zabijające (czasem dosłownie) koszty przechowywania.
>
> Czy ja wiem ? Kiedys kupilem okreslona ilosc monetek 2 zl (takie z
> Wilkiem, Canis Lupus). Placilem za nie po 2.5 zl, a obecnie jesli kogos
> ciekawi ile sa warte to niech zerknie na Allegro :) W kazdym razie w
> momencie gdy byly po 30 zl, kupilem juz 3 razy tyle (czyli duzo) innych
> monetek z pewnym zwierzem, ktore teraz sa warte po kilkanascie PLN za
> sztuke (ok 15 zl, a kupowalem po 2,3 zl ZTCP). Czysty zysk, zerowe
> ryzyko (najwyzej nic nie zarobimy, stracic sie nie da). Jesli ktos chce
> w dodatku inwestowac to moze kupowac nominaly po 20 zl lub tez jakies
> odmiany sreberne itp. Jedyne ryzyko to takie, ze ktos moze to ukrasc.


Czysty zysk, slawnego Sokola po 450zł tez kupiles ?
Zauwazyles ze monety spadlo po 50% ?


>
> Ja na tych monetach mam chyba kilka tys % zysku.

Tiaa no pewnie to jak na funduszach wystarczylo je kupic w 2003r :)
>
>


--
Portal edukacyjny o inwestowaniu - http://www.inwestowanie.org.pl/