eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiTakie bogacze, a kredyty frankowe biorą.Re: Takie bogacze, a kredyty frankowe biorą.
  • Data: 2019-07-29 21:21:23
    Temat: Re: Takie bogacze, a kredyty frankowe biorą.
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Szymon <...@w...pl> writes:

    > Wydaje mi się jednak, iż zdecydowanie szybciej można wyczyścić solidne
    > konto w bankomacie transakcją stykową niż bezstykową.

    Niezależnie od tego transakcje stykowe (i karty bez PP/PW) są
    najbezpieczniejsze:
    - nie można ich podsłuchać (w sensie radiowym)
    - nie można dobrać się do takiej karty zdalnie
    - karty przynajmniej obu organizacji pozwalają - w czasie "sesji
    stykowej" - na stosowanie kryptografii asymetrycznej, co m.in. pozwala
    na stwierdzenie, że karta jest autentyczna oraz daje możliwość
    weryfikacji PINu przez kartę.

    >> Przede wszystkim, za fraudy paskowe płaci druga strona. To rozwiązuje
    >> problem paska, a nie to, czy przed wyjazdem przypomnisz sobie
    >> o rekonfiguracji limitów czy też nie.
    >
    > Nadal pozostaje pytanie dlaczego to tak nie działa w praktyce.

    A nie działa?

    > Żaden problem.
    > Proszę - świeży z weekendu, czyli właściwie w trakcie toczącej się tu
    > dyskusji:
    > https://nt.interia.pl/news-kradziez-danych-kont-i-ka
    rt-bankowych-rosnie,nId,3113899

    Pomijając tytuł, artykuł nie traktuje o kartach. W dalszym ciągu, konkrety.

    > A ja się z kolei zastanawiam jak można przeżyć tydzień bez natknięcia
    > się na medialne informacje dot. fraudów.

    Nie pisałem o fraudach, tylko o konkretnym typie fraudów.

    > Ja także wolę token sprzętowy. Rzeczy w tym, że banki się z
    > bezpiecznych rozwiązań wycofują.

    "Tokeny sprzętowe" są podobnie niebezpieczne co papierowe listy kodów.

    > "skompromitowanego terminala" - cóż to za nowomowa? ;-)

    A znasz lepsze określenie? BTW z takim określeniem osobiście spotykam
    się od ubiegłego wieku, a podobno jest ono starsze.

    > Zastanawiam się np. nad sensem wielopoziomowych haseł, w których
    > jednym z elementów jest PESEL. Tak jest w Millenium. Wydaje mi się, iż
    > hasło powinien znać jedynie klient. Tymczasem liczba osób znających
    > PESEL jest olbrzymia. Ot - pozoranctwo. ;-)

    Ale PESEL nie jest zamiast hasła. W tym przypadku PESEL może być
    dodatkowym problemem dla "włamywacza". Nikt nie będzie płakał na
    słabością tego dodatkowego zabezpieczenia, jeśli nie pozwoli ono na
    skuteczny atak.

    To tak jak z PINem. Nawet tylko teoretycznie (a tym bardziej
    praktycznie) 4-cyfrowy PIN to bardzo słabe zabezpieczenie. Z jakiegoś
    powodu nikt poważnie nie proponuje jednak likwidacji PINów.

    >> Podejrzewam że dla typowego Kowalskiego zwykły notes z hasłami doskonale
    >> rozwiązuje ten problem.
    >
    > I musiałby go nosić przy sobie (praca/dom).

    Jasne że nie. Przelewy w pracy - zagrożenie bezpieczeństwa.
    "Skompromitowany terminal" :-)

    > OK, więc cały system prawny oparty na identyfikacji przestępców po
    > odciskach palców do śmieci? ;-) Dość odważna teza.

    Odpowiedź była poniżej...

    >> W kryminalistyce analizę odcisków robi się zupełnie innymi metodami,
    >
    > Owszem, ale też często identyfikacja odbywa się na podstawie fragmentu
    > (!) odcisku.

    Ale nie jest to identyfikacja kategoryczna, no i co to ma do rzeczy,
    jeśli metody są zupełnie inne.
    --
    Krzysztof Hałasa

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1