eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiUSA nie zbankrutująRe: USA nie zbankrutują
  • Data: 2023-06-14 17:55:28
    Temat: Re: USA nie zbankrutują
    Od: Eneuel Leszek Ciszewski <Z...@d...czytania.fontem.Lucida.Console> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 14 cze 2023 o 02:27, Dąbrowski pisze:

    >> Dobre onuce to też buty! ;)
    > Czy Ty na pewno wiesz co to są onuce?

    Chusty owijane wokoło stóp i śródstopi?

    > Jeszcze w latach 80 w wojsku za
    > młodego żołnierza nosiło się onuce. Dopiero po roku służby pozwalali
    > nosić skarpety. Wieczorem buty wystawiało się na korytarz a na butach
    > kładło złożone w prostokąt onuce. Jeżeli onuce na butach nie tworzyły
    > jednej linii to kaprale kopniakami rozwalali buty i onuce po całym
    > korytarzu. I trzeba było od nowa układać.
    O ile % zwiększano zdolności bojowe tą metodą?

    >> Jakieś buty miałem -- lecz z trudem nazywałem to coś butami.

    > Dziwne, bo moim zdaniem za Gierka buty były solidniejsze niż teraz.

    Może były -- lecz poza moim zasięgiem. Do 90 lat o butach marzyłem,
    ale jeszcze w 90 zimą miałem zazwyczaj mokre, do czego przywykłem,
    tak że nawet przed kilku laty nie martwiłem się przeciekającymi,
    co druzgotało moją matkę... Te sprzed kilku lat przeciekały, bo
    zostały uszkodzone -- jeden pękł z boku, drugim nadepnąłem coś
    ostrego... Sporo czasu minęło, zanim zaopatrzyłem się w lepsze...

    Akurat zimowych nie miałem ,,zbyt wiele''.

    > Polskie pseudoadidasy wytrzymywały co najmniej 2 lata.

    Nawet 202 -- leżąc spokojnie poza nogami...
    Niestety nie prowadziłem osiadłego trybu życia.

    > Teraz Hi-tec (firma podobno brytyjska) po roku są do wyrzucenia.

    Nie mierzę latami wytrzymałości -- mam teraz masę
    butów, przez co niektórych nie używam od lat...

    Kupuję zazwyczaj Reeboki -- raczej tylko Reeboki.

    Buty kończą swój ,,żywot'' różnie:
    - podeszwy zdzierają się na wylot
    - pękają boki
    - zdzierają się ich pięty
    (nie wiem, jak to nazwać -- mam na
    myśli tylne części, na zewnątrz butów)
    - zdzierają się ich noski

    W jednych puścił klej -- w sklepie powiedziano mi, że widocznie
    prałem w zbyt wysokiej temperaturze... Nie reklamowałem ich -- po
    prostu spytałem. Prałem w wysokiej -- bo te akurat były z nylonu,
    nie ze skóry, więc podniosłem do 60°C, co im zaszkodziło... Ponoć
    nie wolno prać w wyższej niż 30°C bez względu na: skórę, plastyk,
    gumę... Miałem (mam nadal) takie 2 pary -- nawet pamiętam sklep,
    w którym je kupiłem choć minęły ze 24 lata.

    Mam masę butów, lecz nawyków z dzieciństwa (noszenia nawet bardzo
    zniszczonych) nie wyzbyłem się. :) Rzecz jasna rozklejone nie nadają
    się do użytku, ale z dziurawymi spodami -- nadają, oby nie podczas
    ulewnego deszczu. ;)

    Dobry but to taki, po zdjęciu którego nie czuję ulgi, choć dobrze
    trzyma się nogi. Rzecz jasna odpadają wszelkie ,,eleganckie'', :)
    choć obecnie (z uwagi na kręgielnię) nie jest to aż tak istotne
    jak kiedyś, gdy często biegałem... Dobre buty nie tylko trzymają
    się nóg, lecz także podłoża -- choćby stromego czy porośniętego
    trawą...

    > Nie mówiąc już o pantoflach "kościelnych". Miałem jakieś czeskie
    > ale kupione w Polsce

    Może z firmy o imieniu Bata? ;)

    > i po kilku latach noszenia zrobiła się dziura w skórzanej podeszwie
    > ale się nie rozkleiły. A dziś buty z pseudoskóry rozwalają się się
    > po roku noszenia.

    Miałem buty, w których podeszwa przetarła się w ciągu kilku tygodni.
    (spróbowałem innej firmy niż Reebok)

    >> Ubrania? -- jedna koszula naraz zdatna do nałożenie i jedne spodnie?!

    > A przestań. W 1976 byłem uczniem LO. Na wakacjach przez 2 tygodnie
    > pracowałem w mleczarni przy produkcji kazeiny a potem 2 tygodnie
    > w OHP w lesie. Za zarobione pieniądze kupiłem dolary a potem
    > w Pewexie jeansy maki Levis.

    Za ~miesięczną pensję?

    > Oryginalne amerykańskie. Kosztowały 32 USD.

    To półtora miesięczna pensja?

    > Polskich za tę kwotę kupiłbym 3 pary.

    Gdyby były w sklepach?...

    > To dopiero po roku 1980 zaczęły się trudności z zakupem butów i ubrań.

    U Ciebie może tak - u mnie wcześniej.

    > A bieda? W 1988 pracowałem w PKP. Miesięczny zarobek to była
    > równowartość 8 USD.

    W 1988 8 USD miesięcznie?

    Jesienią 1989 zacząłem zarobkowo pracować na uczelni -- za zdecydowanie
    więcej niż 8 USD. Może zacząłem za 40 USD, ale wydatek 250 USD na płyty
    nie był wówczas dla mnie dużym obciążeniem -- zarobki szybko rosły
    w przeliczeniu na USD a zarobkowej pracy przybywało...

    Dziś bym tyle na muzykę nie wydał złotówek. :)
    Dziś jestem nędzarzem w zestawieniu z przełomem lat 80 i 90 -- jeśli
    nie liczyć dachu nad głową czy kilkunastoletniego samochodu... Dziś
    inni są bogaci, nierzadko bardzo bogaci, zaś ja jestem biedny, ale
    nadal słyszę o ,,potrzebach bliźnich'' -- bliźnich zarabiających:
    10, sto czy tysiąc razy więcej ode mnie... Bliźnich przepalających
    więcej w papierosach niż ja wydaję na całe swe utrzymanie...

    Ciekawe, czy dożyję dnia, w którym ,,biedak'' wypali więcej niż
    ja wydam w cały miesiąc...

    -=-

    W czasach PRLi nie głodowałem, choć i nie przejadałem się zbytnio,
    ale ubrań nie miałem, a buty miałem na niby... Marzyłem o czasach,
    gdy zdjęte z xupy spodnie będę odkładał do prania, nie na krzesło
    itp., jak czyniłem... Później dziennie ,,zużywałem'' dwie, trzy
    pary. Dziś mam dużo ubrań -- spodnie i koszule nierzadko po kilka
    pln; skarpety po złotówce lub nieco droższe (choć mam też
    bawełniane po 5 do 7 pln za parkę) i dużo butów...

    Gdy pracowałem na uczelni -- kupowałem spodnie marki Levis.
    Od kilkunastu lat kupuję co ,,władza'' promuje, choć od
    długiego czasu nie kupuję, bo mam za dużo...

    Podobnież z Wólczanką -- zamieniłem ją na promowane...

    -=-

    Niebawem minimalna przebije 42hpln -- pewnie wówczas nie będzie
    już w polskich sklepach ubrań na moją kieszeń. :) Może wrócą do
    mnie czasy (i czary) PRLi...

    --
    `_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
    (,-.`._,'( |\`-/| '.'O`-,` . ,; o.' eneuel#eneuel.ct8.pl '.O_'
    `-.-' \ )-`''(, o o) `-:`-'.'.` \.'.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.c
    -bf- `- \`_"'-.o'\:/.d`|'.p.\;:,. www.ascii-art.ct8.pl ..\|/..

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1