eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiUjawnianie numeru karty płatniczejRe: Ujawnianie numeru karty płatniczej
  • Data: 2006-01-24 10:34:02
    Temat: Re: Ujawnianie numeru karty płatniczej
    Od: "piotr" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    "yayco" <yayco2_at_gmail_dot_com@no_spam.pl> wrote in message
    news:dr4uen$2rj$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > 2006-01-24 11:06- tak przynajmniej miał(a) ustawiony zegar systemowy
    > piotr, gdy pisał(a):
    > > Witam,
    > >
    > >> a co do hotelu, to zanim
    > >>> właściciel zaprotestuje kolesia może tam już dawno nie być.
    > >>>
    > >> Wpadł, przespał sie jedną noc,nikt go nie widział, nigdzie się na
    > >> recepcji nie pokazywał i rachunku przy wymeldowaniu nie podpisywał.
    > >> No i co z tego, że już go nie ma.
    > >
    > > Nie tak prosto - w hotelu podajesz karte tylk do zrobienia rezerwacji -
    na
    > > recepcji sie musisz pokazac - chociaz odebrac klucze do pokoju.
    > > Wtedy goscie zawsze prosza o karte - i nie musi byc ta sama karta.
    > > Nie raz ktos rezerwowal mi hotel na swoja karte. Nawet jak chcialem zeby
    > > pobyt byl zaplacony z karty uzywanej do rezerwacji to sie nie dalo.
    > > Wlasciciel tej karty musial sie pofatygowac do hotelu - albo ja musialem
    > > kozystac ze swojej karty.
    > >
    > > Piotrek
    > >
    >
    > To prawda, ale gdybyś nie przyjechał i nie odwołał rezerwacji, to
    > stosowna opłata (różna w zależności od hotelu i rodzaju rezerwacji, w
    > skrajnym przypadku nawet równa pełnej odpłatności) zostanie ściągnięta z
    > karty, która została użyta do rezerwacji.

    Dokladnie tak. Ale w poprzednich postach pojawila sie niedokladna
    informacja - ze koles zarezerwuje sobie pokoj w hotelu, przyjedzie, przespi
    sie i wyjedzie i w dodatku nikt go nie bedzie widzial.
    Z numerem karty mozna jedynie zrobic komus numer rezerwujac hotel - niech mu
    wezma pieniadze.
    To chyba troche jak pokrecony Robin Hood - zabrac wlascicielowi karty
    (biednemu) i oddac hotelowi (bogatemu).
    Zadnych zyskow zlodzieja tutaj nie widze - nawet sie nie wyspi w
    ekskluzywnym hotelu. To chyba tylko Kowalski ma za duzo pieniedzy - przeleje
    za niego pare zlotych na hotel - a co.

    Piotrek




    >
    > --
    > **** yayco (yayco2@_tnij_gmail.com) ****
    > **** ****
    > **** ...Too lazy to work ****
    > **** and too nervous to steal... ****

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1