eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiVW Bank Direct - fatalna pomyłkaRe: VW Bank Direct - fatalna pomyłka
  • Data: 2004-10-20 15:11:07
    Temat: Re: VW Bank Direct - fatalna pomyłka
    Od: "TomekD" <t...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "MarekM" <m...@w...interia.i-to.pl> napisał w wiadomości
    news:cl40eh$m6s$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
    >
    > Nie no, jasne - to jest bardzo istotne, gdyż to determinuje, czy próby
    > wysłania przelewu kolejną sesją są ponawiane, czy nie, ale wydaje mi
    > się, że ta cecha nie jest powiązana z off/on-lineowością. Wszystko
    > zależy od tego, jak system potraktuje brak środków do wykonania
    > zlecenia. Zauważ, że w systemie off-line też kiedyś takie zlecenie musi
    > mieć ustawiony status na nieaktywny (bo dziwnie wyglądałby "przelew
    > przyszły" z wsteczną datą na liście oczekujących, nieprawdaż?). Zmierzam
    > do tego, że tak naprawdę to jest odrębna cecha samego systemu, a nie
    > sposobu jego działania (w sensie off/on-line). BYĆ MOŻE w systemie
    > off-line jest to łatwiejsze do zaimplementowania (bo algorytm może być
    > taki: z systemów front-end zbierane są dane o zleceniach do wykonania,
    > jak się uda wykonać - to zlecenie dostaje status "zrealizowane", a w
    > "przetwarzaniu nocnym" wszystkie zlecenia z datą bieżącą (lub
    > wcześniejszą) dostają status "nieaktywne/niezrealizowane").
    [..]
    > OK - myślę, że to dobra definicja (bardziej precyzyjna i techniczna od
    > mojej). Zauważ jednak, że ten "jakiś czas" może być baaardzo krótki i z
    > off-line'a się robi niemalże-on-line ;-)
    [...]
    > No właśnie: przelewy wychodzące i tak stoją w jakiejś kolejce, a czy
    > 1. taka kolejka powstaje na bieżąco w systemie backend (on-line),
    > 2. czy uzupełniana jest co jakiś czas (w trakcie "synchronizacji"
    > backend<->frontend),
    > 3. czy też tworzona jest w systemie backend tuż przed sesją na podstawie
    > danych zgromadzonych w systemach frontend (i tylko wtedy),
    > to nie ma chyba nic wspólnego z tym, czy zlecenie z kolejki w momencie
    > braku środków zostanie wyrzucone, czy dostanie kolejną szansę.
    > Czyli nie jest ważny sposób wejścia do kolejki zleceń, tylko sposób jej
    > opuszczenia. A tu już różnice pomiędzy systemem on-line a off-line są
    > niewielkie: w pierwszym przypadku będzie wiadomo "od razu", że się nie
    > udało, w drugim może być co najwyżej jakieś opóźnienie z aktualizacją
    > statusu.
    >
    > Właściwie to miałem na myśli :-)

    Marku, dla jasności trzeba pewnie rozdzielić operacje wewnątrz banku i te
    realizowane na zewnątrz.

    W operacjach wewnętrznych (przelewy wewnętrzne, lokaty etc):
    Jeżeli jesteś na stronie banku (frontend) )i wykonane przez ciebie operacje
    natychmiast mają odzwierciedlenie w systemie banku (backend) to jest to
    system on-line.
    Jeżeli system transakcyjny jest obciążony to ty też czekasz dłużej niż
    zwykle na potwierdzenie realizacji u siebie na ekranie.

    W operacjach zewnętrznych (przelewy zewnętrzne):
    System on-line niewiele różni się od systemu off-line.
    Nawet w systemie on-line przelewy zewnętrzne funkcjonują na zasadzie
    off-line (bo sesje ELIXIR mają ustalone godziny) i nie da się tego zrobić
    inaczej.
    Co zaś do np. prób powtarzania zleceń odrzuconych ze względu na brak środków
    tak jak piszesz łatwiej jest to zrobić w systemie off-line, bo jest to 'przy
    okazji'...
    Pisałeś że w BGŻ czy Pekao24 (nie znam, znałem i do dziś tęsknię za
    Telepeako24) system pracuje on-line. Jeżeli więc przelewy wewnętrzne między
    rachunkami działają tam on-line to raczej nikt nie podejmie się zbudowania
    systemu obsługującymi na 100% sytuacje powtarzania zleceń który będzie tak
    naprawdę działał naprawdę 7dni/24godziny.
    Ryzyko jest takie że kiedyś znajdzie się np. dociekliwy czytelnik
    pl.biznes.banki :-) który potem napisze że nie działa a nikt nie ostrzegał.
    Dlaczego ? No bo co się stanie gdy mamy:
    - zlecenie przelewu wewnętrznego z datą przyszłą na 01-04-2004
    - po północy z 31-03-2004/01-04-2004 brak środków na realizację
    - o 23:59:55 dnia 01-04-2004 na rachunek wpływają środki z innego rachunku w
    banku
    Biedny projektant systemu musiałby w takiej sytuacji uwzględnić po każdej
    operacji sprawdzanie czy aby nie ma zleceń oczekujących które w najbliższych
    5 sekundach powinny zostać zrealizowane.
    Co gorsza, na rachunku docelowym mogłaby pojawić się identyczna sytuacja o
    23:59:59 :-)
    Wiem że przykład mocno naciągany, ale w dobrym projekcie projektuje się na
    najgorszy przypadek. Nie mówiąc już o tym że obciążenie systemu
    koniecznością przeprowadzania dodatkowych kontroli (czy trzeba zrealizować
    zaległe zlecenie) które w ułamku procentów doprowadzą do dokonania operacji
    jest po prostu nieefektywny.

    Wydaje mi się że systemy on-line są droższe na starcie, ale łatwiejsze w
    utrzymaniu i rozwoju. Trudniej jednak jednak wprowadzać zmiany (stąd taka
    ilość przerw konserwacyjnych w MBanku).
    Systemu off-line łatwiej i taniej na początku rozwijać ale administrować
    nimi to koszmar (stąd tak mało przerw konserwacyjnych w VW i dość sporo
    wpadek typu coś nie przeszło albo wykonało się 2x). Ponadto istnieje poziom
    krytyczny rozwoju systemu off-line ponad którym nie da się dalej go rozwijać
    bez pogorszenia niezawodności i dostępności.

    TomekD









Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1