> Jak to jest z płaceniem w Niemczech ?

Dziwnie, naprawde dziwnie. Wlasnie jestem w Niemczech i tak to wygladalo wczoraj:

Lotnisko we Frankfurcie: ide na dworzec kolejowy i kupuje bilet. Teoretycznie
przyjmuja karty kredytowe, podaje wiec Mastercard Polbanku (Era). D... - pani
mowi, ze jest jakis blad. No nic, podaje jej AMEXa - zadzialal od razu, chyba
nawet bez autoryzacji. Jade.

Dworzec w Fulda: taksowki przed dworcem nie przyjmuja kart, podobniez zadna.
Ale widze, ze podjezdza taksowka z wyraznym logo Maestro. Coz, Maestro nie
mam, ale moze Mastercard to takie Maestro+ ;-) alez skad: pani grzecznie mowi
mi, ze zadnych kart nie przyjmuje, a jak pokazuje jej logo Maestro, to
odpowiada cos czego nie rozumiem.

Ok, czas przerzucic sie na gotowke. Oddzial Citibank: wkladam Mastercard
Aliorbanku - a tutaj znow jakis blad, probowalem dwa razy, nic. Obok
Commerzbank: tutaj udalo mi sie juz wyplacic gotowke z Aliorowego Mastercarda.

Ide na dworzec w Fulda i chce kupic bilet na powrot: probuje tak samo jak we
Frankfurcie: i znow Mastercard Polbanku nie zadzialal (wiec raczej nie jest to
problem z plastikiem), AMEX od razu.

Sprobuje przetestowac jeszcze inne karty: VE mBanku i VISE Citibanku (ale ta
tylko do malych kwot, bo kursy Citi sa fatalne)

Pozdrawiam,
Marcin

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/