eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiWLAN i bezpieczeństwoRe: WLAN i bezpieczeństwo
  • Data: 2008-12-23 19:37:01
    Temat: Re: WLAN i bezpieczeństwo
    Od: "kashmiri" <n...@n...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]



    "Szymon" <n...@o...pl> wrote in message
    news:gird5r$dv8$1@news.dialog.net.pl...
    >> Ta, której właściciel udzielił wyraźnej zgody na publiczne korzystanie -
    >> już było w postach powyżej. Domniemuje się, że jeśli nie jesteś w stanie
    >> wykazać, że zgody udzielił, to nie możesz się logować.
    >
    > A podstawa prawna takiego domniemywania?
    > W wątku pojawiły się też głosy, że sieć publiczna to sieć dla każdego.
    > Dla przykładu miejsce publiczne definiowane jest jako "Miejsce publiczne
    > służy zaspokajaniu potrzeb użytkujących je osób, m.in. w zakresie
    > rekreacji, wypoczynku, komunikacji, edukacji."
    > A z kolei Sieć publiczna to termin prawniczy, związany prawem
    > telekomunikacyjnym. Publiczna sieć telekomunikacyjna to sieć
    > telekomunikacyjna wykorzystywana głównie do świadczenia publicznie
    > dostępnych usług telekomunikacyjnych.
    >
    > Zatem odnoszę wrażenie, iż argument jest dostępna publicznie, ale nie dla
    > każdego może nie być zbyt mocny.

    To musisz zmienić wrażenie. Poczytaj, co to jest usługa publiczna. Dla
    przykładu, usługi telekomunikacyjne TP S.A. są usługami publicznymi - każdy
    ma prawo uzyskać do nich dostęp. Co niestety nie znaczy, że za darmo i bez
    zgody TP S.A.


    >> AFAIK, KAŻDA kradzież jest przestępstwem; tyle tylko, że do 250 zł nie
    >> jest ścigana. Czyli: kradnąc drobną rzecz popełniasz przestępstwo, tyle
    >> że nie podlegasz karze.
    >
    > To wykroczenie - tak jest klasyfikowane. I podlegasz karze - mandatem.

    Niech i będzie wykroczenie. Czy ustawa o której mowa przewiduje wykroczenia,
    czy tylko przestępstwa?


    >> Przesunięcie samochodu nie jest *korzystaniem* z samochodu (zapewne tak
    >> by to zinterpretował sąd). Korzystanie z cudzej sieci jest korzystaniem z
    >> sieci :)
    >
    > Z cudzej publicznie dostępnej. Samochód nie był publicznie dostępny. Może
    > faktycznie ten przykład jest kiepski.

    Sieć jest tak samo "publicznie dostępna" jak prywatny samochód stojący na
    publicznej ulicy.


    >> Jeszcze jedno: nie żebym bronił ustawy - to być może jest bubel. Ale
    >> denerwuje mnie pokrętne tłumaczenie się we wcześniejszych postach:
    >> - a to, że "nie wiedziałem, że do tej sieci nie wolno";
    >> - a to, że "przecież niektórzy dają za darmo";
    >> - a to, że "przecież straty są niewielkie";
    >> - a to, że "przecież będzie trudno mnie złapać";
    >> itd.
    >> Nie przymierzając jak uczniak przed dyrem ;) Bez obrazy...
    >
    > Nie obrażam się. Staram się ustalić jak może być interpretowany ten zapis.
    > Rozważam wszystkie za i przeciw. W kwestii "trudno mnie złapać" raczej
    > myślę o prowokacji, gdy ktoś założyłby sobie sieć o nazwie "Urząd
    > Miejski-korzystaj do woli", po czym planował ode mnie wyciągnąć $$$ celem
    > ugody za przestępstwo.

    Jeśli napisze "korzystaj do woli", wszystko jest ok. Ale jeśli nie napisze,
    a ty powiesz, że można korzystać bo przecież jej nie zaszyfrował, to IMHO
    jest nie ok. Nie zamknął samochodu na publicznej ulicy - czy można
    korzystać?

    k.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1