Użytkownik "Pete"
>> Niezle to skomplikowane. Czyli jak sie bede chcial zalogowac bedac
>> np. na wakacjach (laptop zostal w domu) to nic z tego ?
>>
> Mozesz zabrac na wakacje certyfikat i klucz, wiec nie ma problemu.
> Natomiast spojrz na to z innej strony - nikt bez Twojego certyfikatu
> nie zaloguje się na Twoje konto - nawet gdy pozna haslo.

nie zawsze było tak różowo, kilka lat temu w Tajlandi chciałem z
kafejki internetowej wejść na bankowy, ale wtedy tak mieli jeszcze
SSL-56 bitowy i wiecej banków odpadło w przedbiegach.

Teraz to najlepiej mieć na pendrivie wersję portable firefoxa i
thunderbirda i człoiwek jest w pewnym stopniu niezależny :-)
*** blad ***