eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiZamrożą twój rachunek, żeby ratować bank. Kontrowersyjny pomysł UERe: Zamrożą twój rachunek, żeby ratować bank. Kontrowersyjny pomysł UE
  • Data: 2017-08-07 10:47:43
    Temat: Re: Zamrożą twój rachunek, żeby ratować bank. Kontrowersyjny pomysł UE
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2017-08-07 o 10:28, Piotr Gałka pisze:
    > W dniu 2017-08-07 o 07:25, J.F. pisze:
    >>
    >> Na wycieczke ... gdzie, jesli inwestowanie sie nie oplaca i hotelu nie
    >> ma ?
    >>
    >
    > Opierasz się na założeniu, że inwestowanie się nie opłaca.
    > Moim zdaniem to błędne założenie.
    >
    > Gdyby, obecnie inwestowanie dawało zwrot jedynie równy inflacji to też
    > by nikt nie inwestował - z tego wyciągam wniosek, że daje większy zwrot.
    > Inny argument: Istnieją na pewno firmy/inwestycje, które na przestrzeni
    > jednego, czy nawet kilku pokoleń od małego biznesiku doszły do gigantów.
    > Gdyby zwrot z inwestycji był równy inflacji to takich (na pewno nie
    > pojedynczych przypadków) nie byłoby.
    >
    > Gdyby deflacja była rzędu 1%, a zysk z inwestycji rzędu kilku % (sądzę,
    > że z wielu inwestycji zysk jest znacznie większy) na pewno znaleźliby
    > się tacy co by inwestowali. Tylko ci najbardziej ostrożni by
    > zrezygnowali - bo można stracić ten 1%.
    > Kredyt na inwestycje też byłby mniejszym ryzykiem (może ujemne
    > oprocentowanie :) ).
    > Trzymanie w sejfie też jest obarczone ryzykiem, a trzymanie w banku (nie
    > twierdzę, że oznacza brak ryzyka) zapewne obciążone byłoby kosztami -
    > może rzędu 1%.
    >
    > Dlatego uważam, że wyciąganie jakichkolwiek wniosków z założenia że nikt
    > w nic nie zainwestuje wymagałoby najpierw jakiegoś wiarygodnego dowodu,
    > że tak właśnie będzie.
    > P.G.

    J.F. pewnie myśli, że deflacja polega na tym, że nikt nic nie robi, a
    pieniądz sam zyskuje na wartości. W końcu znamy go tutaj na grupie z
    poglądów, mówiąc obrazowo, "inteligentnych inaczej".

    Tymczasem deflacja to nie jest byt sam w sobie - aby zachodziła, to
    potrzebna jest do tego właśnie rozwijająca się gospodarka, a deflacja
    jest tylko skutkiem rozwoju (i braku podaży nowego pieniądza). Państwo,
    w którym nikt nic nie produkuje i nie inwestuje, to raczej państwo z
    hiperinflacją, a nie deflacją (bo skoro "nikt nie buduje hotelu", to te
    hotele, które są, drożeją, czyli nici z deflacji).

    --
    Liwiusz

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1