W dniu 11 wrz 2023 o 09:37, _Master_ pisze:

>> To Ty używałeś dwóch kont -- nie ja.

> mam od zawsze jedno konto tylko zmieniłem podpis co
> uzasadniłem publicznie

Raczej zaprzeczałeś istnieniu tej metamorfozy.
(zmieniłeś tożsamość -- byłeś Z, jesteś _Master_)

> Ty masz dwa

Moja matka ma kilka (może 5?) kont m@ilowych;
mój ojciec ma kilka (może 3?) konta;
moja siostra też swoje ma...

Od wielu lat używam:
- jednego m@ilowego konta
e...@g...com
- jednego pseudonimu
Eneuel
choć skracam to czasami do
Ene
bądź
ene
- można do mnie zadzwonić pod numer
665 363835, wstukując na telefonicznej klawiaturze dwa słowa
Mój Eneuel

BTW -- niemal nie notuję m@ilowego spamu!!!
Sporadycznie coś tam wpadnie. :)
Czasami zadzwoni do mnie zdesperowany sprzedawca
garnków czy innej maści na porost włosów... ;)

-=-

Przed rokiem użyłem dwóch kont do nieseksualnej inicjacji
DropBoxu -- lecz były to konta mojej matki i był to komputer
mojej matki. Dlatego dwa, bo tuż po zainstalowaniu W11 ów
system rozmnożyłem... Tak oto na jeden system (na jeden
numer itd.) były dwa konta DropBoxu i (rzecz jasna) aż
dwa limity GB... (z których nie korzystałem)

Mogłem jeszcze mieć kilka innych miejsc tą samą drogą, bo
i ten W11 szerzej ;) rozmnożyłem, i kolejny -- otrzymany
po wymianie laptopa...

Radzę sobie inaczej -- dzięki diabłu. :)
https://ene.ct8.pl/error/IMG_20230908_170337.jpg
https://ene.ct8.pl/error/IMG_20230908_170353.jpg

Zdjęcia pstryknięte samrtfonem i bez [termicznej?] obróbki
wrzucone wprost na diabelski serwer, skąd zostały zabrane
na RAMdysk laptopa, skąd ponownie trafiły na ów diabelski
serwer... Mogłyby od razu trafić w docelowe miejsce? Niby
można drogę tę skrócić, nawet od razu zapisywać daleko od
smartfonowych nośników, ale wybrałem taką drogę...

Siak czy tak -- DropBoxu nie potrzebuję. :)
Nawet wyłączyłem stosowną synchronizację mych fotek z Googlowatym kontem.

-=-

Na grupach dyskusyjnych nie używam różnych m@ilowych kont.
Często podaję swe prawdziwe pełne imię i nazwisko, czasami
geograficzne koordynaty, omyłkowo nawet zdradzałem swój
Pesel a data moich urodzin stanowi tajemnicę skrzętnie
strzeżoną przez Poliszynela... ;)

Nie ukrywam też fotek mojej twarzy.

Świadomie i starannie zadbałem o swą anonimowość. ;)
Jeździłem zimą sportowym rowerem i motocyklem a na co
dzień przez wiele lat charakterystycznym samochodem...

Jestem rozpoznawalny, co mnie cieszy. :)

Kiedyś w jakiejś kafejce udawałOm dziewczynę -- w pewnym momencie
pomyślałOm, że nie mam z kim rozmawiać, bo dookoła same dziewczyny... ;)
Dopiero wówczas pojąłOm, jak starannie wcieliłOm się w swoją rolę. :)

Używałem różnych (Iki, Ene, Eneuel, Enter, Eulia...) pseudonimów,
ale poza sporadycznymi sytuacjami otwarcie mówiłem, kim jestem.
Na grupach dyskusyjnych byłem tylko
- Leszkiem Ciszewskim
- Eneuelem
- zlepkiem (bądź częściowym zlepkiem) tych dwóch
- i w kilku postach jednego wątku fotograficznego
jeszcze kimś, co bardzo szybko wyjaśniłem...

Jestem jedną z niewielu postaci (może nawet jedYną)
polskiego UseNetu używającą stale tego samego pseudonimu.

> i w dodatku nie potrafisz linkować

Używając *smartfonowego* programu -- nie umiem, gdyż ów program ma
specyficzne podejście do łamania i cytowania... Może mnie nauczysz?

> Powiększasz bezsensownie ślad węglowy a i tak nikt nie czyta
> Twoich mułowatych monologów

-=-

Nikt nam nie wmówi, ze białe jest białe a czarne jest czarne.

--
`_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
(,-.`._,'( |\`-/| '.'O`-,` .,; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'.`\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,t
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.p \; https://www.eneuel.ct8.pl \|/..s