eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiŻenada w Santander BankRe: Żenada w Santander Bank
  • Data: 2006-05-09 12:56:54
    Temat: Re: Żenada w Santander Bank
    Od: "PiotrF" <...@...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Jak nie dostaniesz kredytu w Santander Consumer Bank to nie dostaniesz go
    nigdzie, a na pewno nie krócej niż w Santanderze
    przerabiałem to ja i kilka innych osób
    W Santanderze załatwiłem kredyt na auto w 2 dni
    Mój kierownik mieszkaniówkę też w kilka dni
    Santandera polecam
    Jak ktoś ma porządek w papierach to kredyt praktycznie od ręki dostanie

    Dziwią mnie ludziki co burdel mają w dokumentach i migają sięod spłat rat i
    kredytów a później mówią że bank im kredytu nei dał

    Piotr


    Użytkownik "Jarecki" <s...@m...com> napisał w wiadomości
    news:e3pnnm$kb4$2@news.dialog.net.pl...
    > Szlag mnie trafia, więc opowiem wam krótką historię mojej współpracy z
    > Santander Bankiem.
    >
    > Mam własną firmę. Zarabiam bardzo dobrze - kilkakrotność średnej płacy w
    > Polsce. Moje dochody kształtują się od kilku lat mniej więcej na stałym
    > poziomie. Postanowiłem wybudować dom na kredyt.
    >
    > Złożyłem dokumenty w Santander Bank, w oddziale na pl. Solnym - bo mają
    > ciekawą ofertę. Minęło półtora miesiąca - wniosek o kredyt nie został
    > jeszcze rozpatrzony !!!!!
    >
    > Wstępna informacja z banku jest taka - kredyt nie zostanie przyznany, bo
    > na
    > ostatnim pit 5 mam za mały dochód. Na nic tłumaczenie durnemu analitykowi,
    > że zapełniłem magazyn pod dużą sprzedaż, którą będe miał w następnym
    > miesiącu (stąd w danym miesiącu osiągnąłem mały dochód, a w następnym będę
    > miał bardzo duży). Na nic tłumaczenie, że nie straciłem płynności
    > finansowej, bo u dostawcy mam 30 dni płatności, a klient za towar zapłaci
    > fakturę w ciągu 7 dni.
    >
    > Fakt, że przez ostatnie dwa lata zarobiłem więcej niż wynosi wartość
    > kredytu
    > (i domu) też nie robi na analityku Santandera wrażenia. Liczy się OSTATNI
    > PIT. Tylko tyle potrafi matoł przeanalizować.
    >
    > Pisze o tym w nadziei, że przestrzegę was przed tym bankiem. Straciłem
    > półtora miesiąca, grozi mi przepadek zaliczki wpłaconej na zakup działki
    > (umowe miałem podpisać w ciągu miesiąca od umowy przedwstępnej). Ze strony
    > banku nie padło nawet "przepraszamy".
    >
    > Nie życzę wam takich przebojów.
    >
    > Jarecki


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1