> Zapomnij. KB tylko na to czekal. I juz maja ekstra 5000 w kasie. Przykre
> to nieslychanie, ale coz poczac, jaki bank, taki kram. Nie martw sie,
> odrobisz to kiedys i zapomnisz. Czas leczy rany. Jesli cos jeszcze Ci
> zostalo, to kup flaszke i sie uwal. Kac moze byc straszniejszy niz
> podarowanie bankowi 5000 zl, wiec spojzysz na to bardziej
> optymistycznie. Trzymaj sie. Moze tensor wezmie kredyt w KB i Cie
> poratuje. Nie wiem. Nadzieje trzeba miec zawsze. Przeciez moglbys wpasc
> pod tramwaj idac do bankomatu. A tak jestes caly i zdrowy. To 5 tysiecy
> to pryszcz. Jak 5 zl. Pomysl. Kilka tysiecy takich osob jak Ty i KB
> bedzie uratowany. Bedziesz mial w tym swoj udzial. To nieslychane. Moze
> opuszcza Ci z tej okazji 0,0000025% z prowizji jak bedziesz chcial wziac
> u nich kredyt. No, glowa do gory!!!!!

Spoko wlaśnie wróciłem ze spaceru i przechodzać obok bankomatu WBK sprawdziłem
stan konta i pieniądze już były :)
Tak więc z Kredyt Bankiem jeszcze tak zle nie jest do czasu az KBC sie
nim "opiekuje" nic złego nie powinno się stać.
Pozdr. R.C.
http://www.e-upr.org


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl