To jeszcze nic.
Po kilku konsultacjach z ich pracownikiem z działu kredytów ustaliłem, że
zamiast PITów z pieczątką mogę przedłożyć zaświadczenie o dochodach za taki
sam okres, wystawione przez Urząd Skarbowy (IMHO to nawet lepszy papier).
Oczywiście cały komplet dokumentów przekazałem kurierowi, który
pieczołowicie wypełniaj kolejne kratki w dokumentach przewozowych,
zaznaczając, że jest komplet wymaganych papierów.
Gdy od wizyty kuriera minęły 2 tygodnie, zacząłem się niecierpliwić.
Zadzowniłem na mlinkę, ale nie wstrzeliłem się w godziny pracy działu
kredytów (8-16!!!), więc spróbowałem ponownie na drugi dzień.
Całą rozmowę można określić mianem parodii, ale za dużo by o tym pisać.
Generalnie mimo dostarczenia kompletu wymaganych dokumentów, który był
konsultowany z kompetentnym pracownikiem działu kredytów, otrzymałem
informację, że musze jeszcze dosłać PITy za ten sam okres, za który
przedstawiłem zaświadczenie o dochodach! Dodatkowo PIT5 za kolejny miesiąc,
bo już minął kolejny od czasu podpisania papierów (umowy).
Podziękowałem.
Skoro nie chcą moich pieniędzy z odsetek, to nie. Dodam tylko, że podobnie
jak przedmówca, również posiadam konta MBIZNES, EKONTO w tym banku, na które
wpływają regularnie niemałe kwoty.
Na szczęście nie potrzebowałem tego kredytu aż tak bardzo, żeby stanąć pod
ścianą, ale w tej chwili moja opinia o mbanku zdecydowanie się pogorszyła.
Jestem ich klientem od samego początku i na przestrzeni tych kilku lat mogę
śmiało stwierdzić, że jest gorzej niż na początku (oferta bogatsza,
ciekawsza, ale biurokracja i poziom obsługi odstraszają).
Na szczęście istnieją inne banki, w których nie jestem traktowany tak
niepoważnie.

Radek

Użytkownik "KK" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:b97lb5$mir$1@absinth.dialog.net.pl...
>
> <a...@o...gda.pl> wrote in message
> news:57e3.0000055a.3eb749fb@newsgate.onet.pl...
> > Witam
> >
> > Jest dość rano i może czegoś nie rozumiem. Czy na jakąkolwiek KK w
> mBanku
> > znowu będę potrzebował 120 papierków (niestety !!! jestem DG - ale konto
> > firmowe w mB i od nich przelewy ZUS i US). Czy do cholery nie umieją
sobie
> sami
> > sprawdzić mojej zdolności kredytowej na tej podstawie ?
> > A może jescze jestem senny i nie zrozumiałem tabelki wymaganych
dokumentów
> do
> > KK ?
> >
> Ja też mam wrażenię, że trochę za dużo tych papierków.
>
>