eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiŻródła dochodów a zdolność kredytowa.Re: Żródła dochodów a zdolność kredytowa.
  • Data: 2010-05-17 19:49:24
    Temat: Re: Żródła dochodów a zdolność kredytowa.
    Od: "MarekZ" <b...@a...w.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "szczurwa" <s...@g...com> napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:b8ca64b4-60f4-4102-91f9-68282259326a@q1
    3g2000vbm.googlegroups.com...

    > Co do spółek, to musze najpierw zlikwidować poprzednią, zanim założę
    > nową..-) Ewentualnie można sobie wypłacać wynagrodzenie z tytułu
    > pelnienia funkcji w zarządzie czy innym organie. To jest bez ZUS, a
    > wchodzi na PIT.

    Próbowałem to przerabiać w swoim czasie (zarówno w wariancie ze spółką z
    o.o. jak i w wariancie ze wspólnotą mieszkaniową). Oni nie mają wtedy co
    zaznaczyć w tych swoich aplikacjach, zaznaczają "inne" i jest dupa.
    Ewentualnie zaznaczali chyba "dochody z pracy na własny rachunek" i potem z
    jakiegoś powodu się to okazywało nieadekwatne. No chyba, że coś uległo
    zmianie, bo ja to testowałem lata temu.

    > Gdzieś słyszałem, alb czytałem, że żądają wyciągów z książki
    > przychodów i rozchodów,

    Nie ma najmniejszego problemu, czyż nie? :-)

    > albo dokonanych przelewów na podatek.

    To też da się zrobić, choć już nieco trudniej, nie? Ale jeśli to
    alternatywa, to mamy punkt poprzedni. :-)

    Ogólnie kwestia podstawowa jest chyba taka, że obecnie są bardzo łatwo
    dostępne rejestry przez sieć. Nie wiem czy takie zawieszenie nie jest jakoś
    widoczne w rejestrze REGON albo w ewidencji dg, gdyby procedura banku
    obejmowała rutynowe sprawdzenie tego, a prawie na pewno należy oświadczyć,
    że działalność zawieszona nie jest. Kiedyś takiego banalnego dostępu nie
    było.

    > owcach, wiadomo w jakim kontekście. Myślę, że banki też wolą owieczki,
    > pracujące na etat, obarczone rodziną, długiem na kartach i hipoteką,
    > niż MarkaZ, który nic na siebie nie ma i który w razie katastrofy
    > pokaże lichwiarzom środkowy palec, dokonując podziału zysków i strat
    > pomiędzy wszystkie podmioty, rzeczywiście biorące udział w operacji.

    Naprawdę ciężko by mi przyszło takie potraktowanie banków i w ogóle nie
    rozważam takiego scenariusza wydarzeń, bo niemało bankom zawdzięczam.
    Generalnie nie uważam banków za lichwiarzy. Ale naturalnie jest jakieś tam
    ryzyko takiego rozwoju sytuacji, i to wcale nie ze złej woli MarkaZ. No i w
    takim przypadku banki są w zasadzie bez perspektyw na cokolwiek innego poza
    wiązaniem rezerw, co w pewnym stopniu może uzasadniać ich niechęć do takich
    klientów.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1