Sat, 19 Apr 2003 22:27:38 +0200, olo pisze:

> > Zasady na jakich merchant podpisuje umowe na obsługę posa _zabraniają_ mu
> > podawanie cen wyższych dla płatności kartą.
>
> idź go podkabluj - to z pewnością Ci ulży

Tobie jakos nie może.

> jasne - nie zabraniają mu oczywiście podniesienia średniej marży dla całego
> asortymentu - bo tak to sie robi w "cywilizowanym świecie" po to żeby
> później ludziska cieszyły się że mogą sobie kupować i płacić kartami, sklep
> im nic nie dolicza a bank zaciera ręce bo po każdym Twoim zakupie kartą
> oprócz VATu, akcyzy itd dla państwa płacisz jeszcze skromny procencik na
> banczuś i organizację VISA i jeszcze na centrum rozliczeniowe i kogo tam
> jeszcze po drodze

Rozumiesz ze człowiek musi (a przynajmniej zdrowy rozsądek nakazuje) zrobić
kalkulację? Że nikt mu _nie_każe_ mieć posa?

> wobec tego jasne jest że zabraniają informowania klienta o tym jak pazerny
> jest banczuś i jak dużo chce od sklepu (a taka naprawdę od klienta) za to że
> będzie sobie płacił banczusiową kartą

Zapisałeś sie do samoobrony?

> na mój gust to kupując cokolwiek byłbym bardzo wdzięczny gdybym znał jasne
> składniki ceny - to oczywiście marzenia ale byłoby miło gdybym tankując auto
> widział że cena paliwa to : 20% ceny beznzyny, 50% akcycy, 22% VAT i jeszcze
> 3% dla organizacji VISA

Chyba sie o jakies 50 lat za późno urodzileś, kiedys taka instytucja
nazywała się Inspekcją Robotniczo-Chłopską, ona wiedziała wszystko.

--w