-
Data: 2002-08-01 14:13:15
Temat: Re: co do bankow wirtualnych
Od: "OMS Diver" <o...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]
Użytkownik "AMRA" <a...@a...com> napisał w wiadomości
news:aibbgs$dhm$1@news.onet.pl...
> Oczywiscie ze moga byc, jednakze koszty zabezpieczen poczynionych w tym
> kierunku takze sa o wiele wyzsze.
> Jesli mowisz o kosztach pracownikow czy kurierow - zobacz - jak nam rosna
od
> razu koszty.
Tyle tylko, że koszty kurierów są odpowiednikiem kosztu pracowników, tyle
tylko, że kuriera się
wysyła kiedy jest potrzebny, a pracownik czy "sprzeda" czy nie sprzeda
zawsze kosztuje.
> Co powiesz o kontach dla firm??? Na bankowosci detalicznej nie zarobisz
kupy
> kasy. Co do tych wiekszych (a nawet mniejszych kosztow). dosylanie
> dokumentow itp - to codziennosc w bankach normalnych - wyobrazasz sobie
> takie wirtualne?? Ja nie. Bo wlasnie"wygoda obslugi" jest tam jedna z
zlate
> takiegoz banku.
Zgoda, ale tylko dla duzych firm. Small business ma potrzeby bardzo podobne
do klienta indywidualnego. Oczywiście nieco bardziej rozbudowane, ale
standardowe - płatności, rejestracja transakcji, karty, dodatkowo może
kredyt obrotowy - to wszystko można jednak zapewnić bez oddziałów.
> Kolejna rzecz czy jest w stanie czy nie jest - jak pokazuja przyklady
> first-e czy NextCard - pokazuja ze nawet duza liczba klientow na tak
> konkurencyjnym rynku moze nie przynosic dochodow.
> Poza tym nigdzie nie odniosles sie (przez wygode?? :) do mniejszych
> przychodow tych bankow - wlasnie zpowodu innych inwestycji.
Ale nie wynika to bezposrednio z tego, że są to banki wirtualne. Wynika to
tylko z tego, że w porównaniu do innych banków te zaczęły dzialalność
relatywnie niedawno.
> Na personel banki w USA wydaja z kazdego zdeponowanego dolara 0,165, na
> koszty stale 0,06, inne 0,05
> w przypadku bankow wirtualnych odpowiednio 0,065 personel, 0,04 biura itp,
> marketing 0,140, inne (koszty podrozy i takie tam 0,085)
Trochę dziwne i niezbyt chce mi się wierzyć, że koszty biura i kosztów
pochodnych w przypadku banków tradycyjnych są tylko o 33% niższe od banków
wirtualnych.
> Przy zalozeniu ze banki tradycyjne za kazdego dolara zsobytego maja netto
> 0,44$ a wirtualne 0,25$ (z uwzglednieniem straconych pozyczek). Takze
> przychod poza odsetkowy w przypoadku bankow tradycyjnych 0,095$ i 0,085$
dla
> wirtualnych.
OK. Reklama w USA jest niestety bardzo droga, Polska ma "nieco" odmienną
specyfikę.
> Bankowosc telefoniczna - nie sprawdzila sie za bardzo. To samo
homebanking.
> Kolejna rzecz - ciagle pomijasz tych naprawde bogatych - ktorzy wola
> placowki i ktorzy daja zarabiac takim bankom.
A kto powiedział, że bankowość telefoniczna się nie sprawdziła? Skąd masz
takie dane?
> Po to banki tradycyjne maja wlasnie rozbudowane kanaly elektroniczne, co
tym
> samym obniza im koszt obslugi/klienta
Tyle tylko, że w dużej części banków tradycyjnych udostępnienie kanałów
elektronicznych wiąże się z koniecznością otwierania dodatkowych rachunków -
PKO BP, Pekao.
> ale narazie banki musza wydac na zlapanie takiego klienta. I wcale nie ma
> pewnosci (produkty, produkty), ze zyskaja jego lojalnosc jak zacznie on
> zarabiac.
Generalnie lojalność klientów banków jest bardzo duża - no może za wyjatkiem
wyedukowanych i pyskatych uczestników tej listy takich jak np. ja.
> Koszty marketingu - i tak i tak kazdy je musi poniesc, prawda?
No właśnie. Tak samo ponosi je bank tradycyjny jak i wirtualny.
> Koszty zakupu oprogramwowania do m i Multi Banku w mln zlotych.
Są ogromne. BRE zakupiło Altamirę firmy Accenture, który to system mówiąc
delikatnie jest kiepski.
> Jesli juz mowimy o fizycznych oddzialach - mozna tam wplacic gotowke, d
> owirtualnego tak latwo tego nie zrobisz (firmy, firmy).
No to jest faktycznie słaby punkt, ale gdyby nieco zreformować naszą pocztę
to problem by się rozwiązał.
> > No to panuje między nami różnica zdań. Nie wiem jak ty, ale ja mialem do
> > czynienia na etapie business planu z koncepcją banku z oddziałami i bez
> > oddziałów i wiem jak jest różnica w poziomie kosztów.
> Zgrabnie ominales najwazniejsze punkty wypowiedzi ;)
> Pelna oferta produktowa to jest latwy dostep do kredytow, mozliwosc
latwego
> wplacania i wyplacania gotowki, uzyskanie roznych kart itp., obsluga przez
> zywego czlowieka w niektorych wypadakch, uzyskanie szybie potwierdzenia
> wplaty. I inne wiazane produkty jak np ubezpiecznie itp.
Każdy bank wirtualny _może_ (podkreslam może) bez problemów zaoferować
większość tych usług za wyjątkiem wpłacania gotówki. Jeśli chodzi o
potwierdzenia to potwierdzenia elektroniczne zaczynają już bardzo dobrze
funkcjonować.
> > dlaczego uważasz, że bank wirtualny nie jest w stanie takiej
przygotować.
> Po
> > drugieVIP bez placówek nie musi być szarym Kowalskim, bo z racji
wysokości
> > depozytów, czy ilości transakcji kartą może mieś zapewnione lepsze
warunki
> > (wyższe oprocentowanie, nizsze opłaty stałe, wyższe limity, dodatkowe
>
> ;) Dla Lukasa pracowales - czy bylego wlascieila teraz??? :)
Nie nie pracowałem ani dla Lukasa ani dla CA.
> Po pierwsze - VIP jest czlowikeim zajetym - nie uwazam, zeby czesto
serfowal
> po internecie.
Tym bardziej nie ma czasu na łażenie do banku.
> VIP lubi byc doceniany i takie tam - a banki internetowe ida
> na ilosc nie jakosc. (Millennium Prestige, Fortisbank).
Można tak skonstruować ofertę, żeby nawet w banku wirtualnym poczuł się
doceniany.
> Latwiej jest wyslac wykwalikifikowanego pracownika z oddzialu niz z
centrali
> banku wirtalnego do obslugi takiego klienta (bo jesli bedzie mial
> jakiekolwiek placowki - to juz nie bedzie bank wirtualny rtylko
internetowy
Fakt, ale zamiast wielkiego oddziału i kilku lub kilkunastu osób obsługi
mozna mieć sieć przedstawicieli.
> Co do mozliwosci - powiadasz, ze VIPO wybralby nowy bank wirtualny a nie
np
> platynowy pakiet w Fortisie?? Watpie. A co do lepszych warunkow i tak
dalej.
> Sorry - ale im mniej jemu zabierzesz - tym mniej samemu zarobisz. A koszty
> nie sa ucinane tylko przesuniete
Nie wiem jak inni, ale ja na pewno tak.
> A po kij VIP ma trzymac cholernie duza kase w banku wirtualnym jak jej
> pozniej nie moze wyciagnac bez norlmalnego okienka??? Chyba ze mu
> przywieziesz w walizeczce - ale co z Warszawy powiedzmy bedziesz jechal do
> Krakowa?? A jesli nie to czy to bedzie bank wirtualny??? :)
A po kij jakikolwiek VIP ma trzymać kasę w jakimkolwiek banku. Jakbym miał
kilka milionów złotych to na pewno nie trzymałbym ich w żadnym banku. Od
tego są inne instrumenty finansowe, a bank słuzy jedynie jako medium
transakcyjne. A co do przewozu kasy jeśli banki pobierają coś koło 1% za
wybranie kasy z obcego bankomatu, to myślę, że za 1% od powiedzmy 30 - 40
tysięcy można bez problemu zorganizować dostarczenie gotówki takiemu VIP-owi
w wyznaczine przez niego miejsce.
> No i to jest problem dla tych bankow. Zeby nie byc w tyle zaproponowaly
> oddzielne rachunki elektroniczne, ale zauwaz, ze one maja baze klientow. A
> nowy bank, nawet internetowy bez dobrego marketingu (i tak i tak
> kosztownego) g... za przeproszeniem zrobi.
Tym bardziej nowy bank tradycyjny. Myslę, że trochę się rozjechalismy w
dyskusji. Zgadzam się z Tobą, że w chwili obecnej istniejący i zasiedziały
bank tradycyjny będzie osiagał w perspektywie nastepnych kilku lat wieksze
zyski niż nowo powstały bank wirtualny. Gdyby jednak oba wystartowały w tym
samym momencie to sorry Winetou, ale tradycyjny utonie w kosztach
amortyzacji i kosztach stałych.
> A takich ludzi jak ja - ze zamiast poprosic agenta zeby mu mieszkanie
> ubiezpieczyl robi wszystko przez inet i placi karta - za duzo niestety nie
> ma.
Ale będzie, przyjacielu będzie.
> A pamietaj o korzysci skalii i przekroczneniu masy krytycznej. Popatrz na
> e-commerce w Polsce.
> Bankowosc internetowa nie przekracza 2 lub 5% (ta pierwsza liczba to
> McKinsey, druga IBM) ogolnego wolumenu transakcji w USA i Europie.
No cóż Ameryka również jeśli chodzi o rozwój telefonii komórkowej pozostaje
w tyle za Europą.
> Co do produktow - dlaczego VW Bank nie ma kart platniczych?
Bo ma inną strategię - hot money z których finansuje kredyty na samochody.
Następne wpisy z tego wątku
- 01.08.02 14:49 AMRA
- 02.08.02 13:38 AMRA
- 05.08.02 08:39 Wojtek Frabinski
Najnowsze wątki z tej grupy
- Zamykanie konta dziecka.
- Czy apka bankowa to gra komputerowa?
- Co nalezy do Cinkciarza, a co do Conotoxia ?
- jak tacy debile
- Konto wspólne w N26.
- Bank z archaicznym uwierzytelnianiem.
- Re: Akumulatorki...
- Usiłuję zapłacić za energetyzację...
- w Polsce jest kryzys
- mBank mKsiegowosc
- gotówkowe zjeby
- Mamy WZROST! O 50% wzrosła ilość kredytów gotówkowych
- Jutro to dziś...
- leć gołombeczku
- PUE ZUS -- administracyjna nuda...
Najnowsze wątki
- 2024-12-31 Zamykanie konta dziecka.
- 2024-12-31 Czy apka bankowa to gra komputerowa?
- 2024-12-23 Co nalezy do Cinkciarza, a co do Conotoxia ?
- 2024-12-21 jak tacy debile
- 2024-12-13 Konto wspólne w N26.
- 2024-12-09 Bank z archaicznym uwierzytelnianiem.
- 2024-12-04 Re: Akumulatorki...
- 2024-12-03 Usiłuję zapłacić za energetyzację...
- 2024-11-13 w Polsce jest kryzys
- 2024-11-12 mBank mKsiegowosc
- 2024-11-06 gotówkowe zjeby
- 2024-11-01 Mamy WZROST! O 50% wzrosła ilość kredytów gotówkowych
- 2024-11-01 Jutro to dziś...
- 2024-10-22 leć gołombeczku
- 2024-10-19 PUE ZUS -- administracyjna nuda...