eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiczy takim cudem można zapłacić w hipermarkecie albo w internecie?Re: czy takim cudem można zapłacić w hipermarkecie albo w internecie?
  • Data: 2017-08-28 12:57:02
    Temat: Re: czy takim cudem można zapłacić w hipermarkecie albo w internecie?
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2017-08-28 o 12:28, Kris pisze:
    > W dniu poniedziałek, 28 sierpnia 2017 11:52:51 UTC+2 użytkownik Liwiusz napisał:
    >> Cóż, jeśli widzę mądralę, który poucza innych o finansach, a popełnia
    >> błędy na poziomie 10-letniego dziecka, to chyba dobrze jest, aby ostrzec
    >> innych, że mają do czynienia z tzw. ekspierdem.
    >
    > Daruj sobie tego typu teksty bo nic nie wnoszą do dyskusji
    >
    >> To nie jest zwykła konsumpcja, tylko podstawa egzystencji. Bezrobotny za
    >> chwilę nie będzie bezrobotny, więc nie ma powodu, aby przez miesiąc
    >> trzymał jedzenie na balkonie (jeśli to zima), bo Kris mu zakazał. Ale
    >> jeśli sytuacja jest na tyle beznadziejna, że umiejętności znalezienia
    >> jakiejkolwiek pracy nie będzie w dłuższej perspektywie, to naprawdę nie
    >> ma większego znaczenia, czy do tego finansowego dołka dodamy jeszcze
    >> koszt lodówki, czy nie.
    >> Ba, nawet wówczas lepiej będzie jak bezrobotny sobie lodówkę kupi, bo i
    >> tak nie spłaci, i tak, a przynajmniej jego dzieci będą miały gdzie
    >> jedzenie trzymać.
    >
    > Jak czytam tego typu porady to trez mam ochote innych ostrzec przed expierdem.
    > No jeszcze zaproponuj żeby wziął ile tam się da pożyczki gotówkowej. 200tys może
    nawet. I tak nie będą mieli z czego zwindykowac a dzieciak mieszkanie kupi

    No widzisz, bankructwo to nie koniec świata.

    >> Nie ma w tej chwili. To nie znaczy, że nie będzie miała za 2 miesiące.
    > A jak nie będzie miał?

    To już nie będzie znaczenia, czy w tym nawale długów będzie 1000zł w tę,
    czy w tę. A przynajmniej będzie mógł normalnie pranie robić, albo
    jedzenie gotować.


    >> W normalnym rynku pracy (a taki jest również w wielu rejonach Polski)
    >
    > A jak mieszka w tych "niewielu" rejonach gdzie tak nie jest?

    To wówczas nie. Jak widać to kwestia do rozważenia, a nie
    generalizowania "tylko bycie idiotom".


    >> bycie na bezrobociu to chwilowy i normalny stan.
    >
    > I doardzanie w takiej sytuacji powiększanie swoich zobowiązań to średnio dobry
    pomysł.

    Wszystko zależy od okoliczności. Może "średnio dobrym pomysłem" jest
    doradzanie, aby nie jeść i nie prać, mimo że praca jest za rogiem?

    >> O laptopie czy samochodzie w celu inwestycyjnym już było wspominane.
    > O laptopie wspomniano w "żeby znaleźć pracę" Czy sensownym pomysłem jest zakup na
    kredyt laptopa żeby ogłoszenia o pracy przeglądać i CV wysyłać to już oceń Sobie sam.

    Obecnie nie ma w praktyce innych ogłoszeń o pracę jak w internecie.
    Oczywiście, można chodzić do kolegi. Ale skoro się nie ma laptopa, a
    komputer to obecnie rzecz tak samo niezbędna jak papier toaletowy, to
    trzeba kupić - i nie ma co tego odkładać "na za 2 miesiące", bo jest
    potrzebny tu i teraz.

    Oczywiście jak zawsze - wszystko do dyskusji - przykład z laptopem jest
    już trochę anachroniczny. Znam osoby, które tygodniami obchodzą się bez
    komputera (używają tylko tego, co mają w pracy), prywatną aktywność
    internetową przenosząc do smartfona.

    I też mógłbyś podać przykład - po co się zapożyczać i kupować smartfona
    - no właśnie po to, aby być w kontakcie, móc przeglądać ogłoszenia,
    odpowiadać na maile i być zapraszanym na rozmowy.

    --
    Liwiusz

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1