W dniu 28.01.2022 o 12:46, J.F pisze:

> No to przez sąd do BIK wpisywac :-)

zgodnie z PB do BIK wpisują instytucje finansowe, na to zgoda sądu
potrzebna nie jest


> Mozna, ale czy oferta zalezy od wynikow z BIK?

zależy o jakim zobowiązaniu mówimy, ale generalnie zły bik = brak oferty

> Jesli chodzi o to, aby klient nie wzial setki kredytow i nie sp*,
> to moze i dobry pomysl.

hmm, setki może nie, ale raport do bik idzie nie od razu, da się różne
złe rzeczy zrobić

> Ale czemu wniosek nie zrealizowany? Albo czemu nie sprawdzą przed
> wyplatą kredytu?

też sprawdzają, klienci są kreatywni

> To jest jak rozumiem upowaznienie dla banku na uzyskanie danych, choc
> skoro maja ustawowe prawo, to po co im zgoda?

możesz się na sprawdzenie bik nie zgodzić

> Nie ma. A moze powinny byc :-)

to już nie do mnie pytanie...
>

> A ja na to, ze zobowiazania nie ma, wiec domagam sie odszkodowania za
> nieprawdziwy wpis w BIK :-)

idziesz do sądu i jak masz rację + wykażesz że poniosłeś jakąś stratę to
bank musi zadośćuczynić

ale to nie bik odpowiada za wpisy tylko podmiot, który wpisał

> I mam tu pewne watpliwosci ... po jakim czasie prawdziwe zobowiazanie
> sie przedawnia ?
> Plus 5 lat i bank powinien sam skasowac wpis, czy na żądanie?
>
> A jak bank sprzedal wierzytelnosc jakiemus windykatorowi?

dług odzyskany, to nie znaczy, że nie istnieje
o tym musiałbym napisać kolejny tekst

>> jak mi klient mówi, że za usunięcie zapytań kredytowych zapłacił 600 zł
>> to żal duży
>> krótkie pisemko i sam to mógł ogarnąć
>
> Komu zaplacil - jakiejs kancelarii prawnej ?

tak, chociaż mógł 3 zdania sam napisać, efekt ten sam
>
> Tylko ktorych wpisow - tych o wnioskach, czy tych o rzeczywistych
> zaległosciach, ale splaconych dawno temu ?
>
> J.

wnioskach, jak za dużo to też szkodzą

--
pozdrawiam
Roberts

kredyty-ubezpieczenia-inwestycje
robertsierant.pl