W dniu 2023-02-11 o 03:17, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
> W dniu 10 lut 2023 o 23:57, Piotr Gałka pisze:
>
>> Pewne: ten komputer był bez HDD, miał 640k RAMu, kartę (chyba coś z
> Fiu, fiu!!! -- FullWypas?! Pełne 640 KiB?!

Nie ironizuj! Przecież to jest ogromny zasób pamięci RAM :)
W naszym programatorze GALi i szeregowych EEPROM ("picco-GAL") mieliśmy
128 bajtów (pojedynczych bajtów a nie kilobajtów!) RAMu i w tym się
musiały zmieścić:
- stos procesora,
- program programowania wybranego GALa, czy EEPROMu,
- stos zmiennych sterujących tego programu,
- stos dosyłanych danych przeznaczonych do programowania.
W większości przypadków wczytanie pierwszego bloku danych do
programowania niszczyło (przez nadpisanie) początkową (już zbędną) część
programu.

Program ładowany do tej pamięci był pisany w języku na bazie FORTH
(słowa kluczowe typu DUP, SWAP,...) i następnie interpretowany.

A te 640k RAMu (bez HDD) wystarczało mi (z wielkim trudem) do
uruchomienia programu Racal-Redak (dystrybucja na 4 FDD 360k) do
projektowania płytek drukowanych. Zaprojektowany w tych warunkach tester
służył nam aż do 2004 (CE zabiło produkty do których testowania był on
zaprojektowany).

P.G.