-
Data: 2017-08-11 01:09:16
Temat: Re: dług
Od: witek <w...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]On 8/4/2017 10:20 AM, Krystek wrote:
> W dniu 2017-07-31 21:47, PiteR pisze:
>> windykowali do śmierci
>>
>> http://olsztyn.onet.pl/windykowali-do-smierci-za-prz
edawniony-dlug/kkk3fsy
>>
>
> > ważny cytat
>
> [...]
>
> Handel przedawnionymi długami nie jest w Polsce nowy. Odbywa się od lat.
> Przedawnienie wiążące jest wtedy, gdy dłużnik się na nie powoła, czyli
> podniesie zarzut przedawnienia. A wiele osób nie wie, kiedy może to
> zrobić i jak mają się w takiej sytuacji zachować. W prawie istnieje
> dodatkowo swego rodzaju pułapka na nich, bo jeśli uznają roszczenie,
> czyli np. poproszą o rozłożenie go na raty, to dochodzi do tzw.
> przerwania biegu przedawnienia. Możliwe wówczas jest ściągnięcie długu,
> mimo tego że termin przedawnienia upłynął.
>
> Lech Obara zwraca na to uwagę w rozmowie z Onetem, wskazując na reklamy
> telewizyjne przedsiębiorstw windykacyjnych. - Firmy chcą, żeby
> nieświadomi przedawnienia ludzie do nich przyszli "zawrzeć ugodę". I to
> jest odbierane jako zrzeczenie się przedawnienia. Ludzie często nie
> wiedzą, jak się to wykorzystuje - stwierdza mecenas. - Według mnie nie
> można zrzec się przedawnienia, nie wiedząc o przedawnieniu, ale sądy
> często uważają inaczej.
>
> - W reklamach widzimy uśmiechniętych konsultantów, którzy chcą pomóc,
> podczas gdy w rzeczywistości przyświecają im inne intencje. Po uznaniu
> przedawnionego długu on ma powstać na nowo i wtedy będzie można go
> egzekwować, nawet na drodze sądowej - uczula Kamil Nowacki.
>
> >
>
> K.
>
Wg mnie nie mozna przerwac biegu przedawnienia czegoś co juz jest
przedawnione.
Mozna spłacać taki dlug jak sie ma ochotę, ale nie da się przerwać biegu
czegoś co juz dobiegło do końca.
Po prostu firmy windykacyjne wykorzystują sytuację, że ktoś złożył
oświadczenie, a sąd nie ma obowiązki badać czy dług się przedawnił czy nie.
Natomiast ja nie widzę przeszkód nawet po złożeniu jakiegokolwiek
oświadczenia po przedawnieniu się długu, aby podnieść zarzut
przedawnienia w sądzie. Tylko, że trzeba to zrobić aktywnie.
Gdyby sądy miały obowiązek stwierdzać przedawnienie długu z automatu,
wowczas problem naciągaczy by się skonczył 2 - 3 czy 10 lat to
wystarczająca ilość czasu aby upomnieć się o swoje przed sądem zanim
dług się przedawni.
Następne wpisy z tego wątku
- 11.08.17 12:24 ąćęłńóśźż
Najnowsze wątki z tej grupy
- Co nalezy do Cinkciarza, a co do Conotoxia ?
- jak tacy debile
- Konto wspólne w N26.
- Bank z archaicznym uwierzytelnianiem.
- Re: Akumulatorki...
- Usiłuję zapłacić za energetyzację...
- w Polsce jest kryzys
- mBank mKsiegowosc
- gotówkowe zjeby
- Mamy WZROST! O 50% wzrosła ilość kredytów gotówkowych
- Jutro to dziś...
- leć gołombeczku
- PUE ZUS -- administracyjna nuda...
- Prawdziwy/fałszywy bank
- Velo dał mi bezpłatny debet...
Najnowsze wątki
- 2024-12-23 Co nalezy do Cinkciarza, a co do Conotoxia ?
- 2024-12-21 jak tacy debile
- 2024-12-13 Konto wspólne w N26.
- 2024-12-09 Bank z archaicznym uwierzytelnianiem.
- 2024-12-04 Re: Akumulatorki...
- 2024-12-03 Usiłuję zapłacić za energetyzację...
- 2024-11-13 w Polsce jest kryzys
- 2024-11-12 mBank mKsiegowosc
- 2024-11-06 gotówkowe zjeby
- 2024-11-01 Mamy WZROST! O 50% wzrosła ilość kredytów gotówkowych
- 2024-11-01 Jutro to dziś...
- 2024-10-22 leć gołombeczku
- 2024-10-19 PUE ZUS -- administracyjna nuda...
- 2024-10-15 Prawdziwy/fałszywy bank
- 2024-10-13 Velo dał mi bezpłatny debet...