eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankidziwna praktyka wlasciceli sklepowRe: dziwna praktyka wlasciceli sklepow
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!wsisiz.edu.pl!pm.waw.pl!defiant.pm.w
    aw.pl!not-for-mail
    From: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
    Newsgroups: pl.biznes.banki
    Subject: Re: dziwna praktyka wlasciceli sklepow
    Date: Fri, 04 Jun 2004 20:29:12 +0200
    Organization: The Palace of Youth in Warsaw
    Lines: 62
    Message-ID: <m...@d...pm.waw.pl>
    References: <2...@g...de>
    <c9ccl1$jcj$1@news.onet.pl> <c9cin2$171$5@news.onet.pl>
    <1auamwo9ld2w5$.gvptsfc6d5c$.dlg@40tude.net>
    NNTP-Posting-Host: defiant.pm.waw.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: defiant.pm.waw.pl 1086373752 27949 195.116.170.36 (4 Jun 2004 18:29:12 GMT)
    X-Complaints-To: n...@d...pm.waw.pl
    NNTP-Posting-Date: Fri, 4 Jun 2004 18:29:12 +0000 (UTC)
    Cancel-Lock: sha1:LMmY0nm1Q4LPnejrjZBC4nFCYfc=
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.biznes.banki:302522
    [ ukryj nagłówki ]

    damago <m...@g...pl> writes:

    > 1) Nie odmawiają sprzedaży. Tu dyskusja tylko dotyczy formy płatności. A to
    > nie podlega wymogom prawa (upraszczam, ale w tej sytuacji tak jest)

    Niezupelnie. Tak by bylo gdyby sklep nie informowal, ze przyjmuje zaplate
    kartami. Albo np. gdyby informowal tylko wtedy, gdy chce to akurat zrobic.

    > 2) Pamiętaj o tym, że podatek pobierany przez centrum rozliczeniowy jest
    > spory i płacą kartą płacisz w rzeczywistości 30-50 groszy plus za towar od
    > 1% do 5% więcej.

    Nie tyle w rzeczywistosci co raczej w najgorszym przypadku. Poza tym
    mam drobre wrazenie, ze nawet kwity z zelazka sa obecnie na mniej niz 5%,
    a ja szczerze mowiac juz prawie nie pamietam kiedy ostatnio taki
    podpisalem.
    Ten 1% dosc jednak optymistyczny, watpie by dalo sie to osiagnac w malym
    sklepie.

    > To jest miesięcznie znacznie więcej niż kwota która
    > miliony ludzi przerzuca z jednego banku (gdzie są opłaty wyższe o 5zł) do
    > innego. Dlaczego? Bo czego nie widać tego sercu nie żal.

    Nie widze sensu w porownywaniu przerzucania przez miliony ludzi "kwot"
    z banku do banku (jesli miliony ludzi - to te kwoty chyba bliskie zera?)
    do kosztow w dzialalnosci gospodarczej. W tym drugim przypadku powinno
    robic sie tylko oplacalne rzeczy, a zwykli ludzie bardzo czesto robia
    takie, ktore nie maja zadnego sensu ekonomicznego.

    > 3) Jeżeli zmusisz sklep do honorowania zapłaty kartą każdej kwoty to i tak
    > ty za to zapłacisz bo sklep będzie musiał zwiększyć marżę. lub np.
    > wprowadzić opłatę 1zł od transakcji itp.

    Nie moze wprowadzic "oplaty od transakcji".
    Marza itd - oczywiscie, to normalne kalkulacje w dzialalnosci gospodarczej.
    Moze wybrac takze nieakceptowanie kart lub dowolny inny uczciwy wariant.

    > 4) Firmy które wprowadzają ten para-podatek starają się ukrywać ten fakt
    > przed klientami stąd umowy pomiędzy sklepem a bankiem zabraniają
    > pokazywania jawnie ile przy każdej transakcji płacimy za przyjemność
    > zapłaty plastikiem.

    O, nie wiedzialem. Kto tego zabrania?

    > Myślę, że gdyby opłaty były jawne i każdy miał wybór:
    > zapłacić kartą o kilka procent więcej niż gotówką o kilka procent taniej to
    > skończyłoby się eldorado kart kredytowych i ludzie by się w wielu wypadkach
    > przeprosili z gotówką.

    To juz nie jest kwestia jawnosci oplat (ktore nie sa przeciez niejawne),
    a kwestia przerzucania ich na klientow, innymi slowy gorszego traktowania
    osob placacych kartami.
    Na cos takiego nie moga zgodzic sie organizacje karciane, banki ani
    centra karciane, to chyba dosc oczywiste.

    Na podobnej zasadzie placacy kartami mogliby wnioskowac o odliczanie
    im kosztow wplaty "utargu" do banku, kosztow ubezpieczenia zwiazanych
    z przechowywaniem gotowki, ryzyka zwiazanego z mozliwoscia napadu itp.
    To jednak bez sensu, to sprawy pomiedzy sklepem i jego bankiem czy
    innym acquirerem.
    --
    Krzysztof Halasa, B*FH

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1