eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiewentualne bankructwo Grecji Hiszpanii Portugalii Włoch Irlandii a banki w PL › Re: ewentualne bankructwo Grecji Hiszpanii Portugalii Włoch Irlandii a banki w PL
  • Data: 2011-07-18 13:43:42
    Temat: Re: ewentualne bankructwo Grecji Hiszpanii Portugalii Włoch Irlandii a banki w PL
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    "Piotr" 4e240024$...@n...home.net.pl

    >> Mam słabą wyobraźnię -- nie chcę chałupy na krechę. ;)
    >> Mam dwa mieszkania i raczej chcę je uczynić przytulniejszymi, niż
    >> kupować kolejne.

    > Etyka troski kolego,

    Słucham?! Nic mi nie wiadomo o tym, że jesteśmy kolegami!!!

    [bezczelność -- ma jedynie mieszkanie obciążone kredytem i chce
    ze mnie robić siego kolegę! co innego, gdyby miał ładny, duży dom
    nad morzem -- z ogromnym ogródkiem...)

    Proponuję, abyśmy przestrzegali pewnych zasad. Jesteśmy
    chyba ludźmi cywilizowanymi, nie jaskiniowcami...

    [cholera... wychodzi na to, że jednak nie podoba się mi
    stan jego posiadania... e, tam... niby zamysł serca człowiek,
    odpowiedź języka od Boga, ale jakoś to wyjaśnię... -- że ma
    zwidy, kompleksy itd... muszę zlać produkt destylacji...]

    > nie kazdy tak ma. Sa ludzie, ktorych jedynym miejscem
    > schronienia jest to mieszkanie na kredyt...

    No... Tak... Poniekąd każdy uczciwy człowiek tak powinien
    żyć -- mieszkanie (tym bardziej dom) to nie bułka z masłem...

    [wziąłby się do roboty jeden z drugim, zahandlował wódą...]

    > i dla nich takie BFG (do czasu odbioru mieszkania
    > oczywiscie) jest ratunkiem, przynajmniej teoretycznie.

    Ale BFG gwarantuje depozyty, nie kredyty.

    [coś knuje -- więc to porządny człowiek...]

    >> Masz w głowie olej -- przeżyjesz bez względu na istnienie/nieistnienie BFG.
    >> Brak Ci oleju -- zdechniesz z głodu, zimna, ciemności bez względu na
    >> istnienie/nieistnienie BFG w czasie, gdy psy i koty innych ludzi będą
    >> umierały w hospicjach, a zanim umrą -- będą obsługiwane przez fryzjerów,
    >> masażystów, dietetyków itd...

    > Znow - etyka troski. Olej w glowie, olejem - ale ci mniej
    > zaradni tez sie musza jakos przepchnac, tez musza jakos zyc

    [przysięgam Ci na dusze moich niepoczętych dzieci -- umierają
    z głodu, albo i zdychają jak pleśnie, jeśli nie mają pomocy
    bardziej zaradnych ciotek czy sióstr -- wujów lub braci]

    No tak -- dlatego właśnie budujemy nowoczesne społeczeństwo europejskie.

    > i wlasciwie twoim obowiazkiem jest dbac o slabszych,

    Mam:

    astmę na tle alergii, alergię, pleśnie w mieszkaniu, brak dobrej wentylacji,
    dużą wilgotność powietrza w mieszkaniu, reumatyzm, uszkodzenia kręgosłupa
    co najmniej w dwóch miejscach, trzy wady wzroku (okulary zacząłem rościć,
    gdy miałem pół roku), uszkodzony słuch, uszkodzenia w znacznej :) części
    kości i stawów...

    Nie mam pracy. :)

    Pomagałem innym, gdy byłem silny, zdrowy, młody, bogaty... W 2000 roku w 40 dni
    wydałem 40 tysięcy złotych -- głownie nie na siebie. Nie były to wydatki typu:
    samochód, garaż, telewizor czy choćby pralka... To były bieżące sprawy, zazwyczaj
    nie moje... :)

    Gdy kilkanaście miesięcy później nie miałem pieniędzy na jedzenie -- moi
    znajomi brodzili po kostki w złocie... Ich psy i koty obsługiwali fryzjerzy,
    masażyści, dietetycy, neurolodzy... Ja siedziałem na podłodze -- pupile miały
    swoje fotele, kanapy, obszerne kosze wiklinowe...

    Gdy mnie brakowało szmalu na lekarstwa -- kotki jadły tak drogie leki (na
    receptę -- płaciło społeczeństwo) że dziś nie byłoby mnie na nie stać...

    Inni zapalali światło kotom, aby mogły ,,poczytać'' -- mnie zakład
    energetyczny wyłączył ESa i powiesił plombę...

    (?emergencowego stopa?)

    > przynajmniej teoretycznie, takze kosztem wlasnym.

    :)

    > To co proponujesz to 'survival of the fittest' - tak
    > sie budowalo imperia kolonialne, brutalne zreszta.

    Nie znam języków obcych -- nie całuję się z obcokrajowymi dziewczynami. :)

    > Tak chcialbys zyc? Tylko, ze - zauwaz - w takim swiecie,
    > bez troski i bez zrozumienia, bez wspolczucia - kazdy jest ofiara...

    Fakt -- po latach wielu żałuje dobijania mnie, bo teraz ja już nie mogę im pomagać.
    :)

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1