Fri, 2 Apr 2004 19:11:11 +0200, w <c4k6re$25h$1@absinth.dialog.net.pl>, Paweł
P. <p...@w...pl> napisał(-a):

> Użytkownik "Radosław Popławski" <r...@a...net.pl> napisał w wiadomości
> news:un0o60pg8bkfa0gobipu6t3k08kp0m9k11@4ax.com...
> > Niestety, ja nie mogę się odwzajemnić. Dalej jesteś niechlujem -- brak
> > kodowania polskich znaków.
> Kodowanie mam poprawne.

W końcu... miłe, że nauka nie idzie w las :P

> > I jeszcze raz info dla niekumających: tamten post celowo cały wyciąłem, bo jaki
> > jest sens cytowania takiego posta?
> Nie widzę sensu w jakim się tu udzielasz.

Ale to chyba nie mój problem?

> > Martwię się, bo publicznie śmiecisz źle napisanymi postami.
> Jak dla mnie jesteś przypadkiem klinicznym. Problem mam jedynie z twoimi postami.

Wzruszyłem się :).

> Do czytania moich nikt cię nie zmusza, więc nie wiem po co się męczysz :)

Mam niefart -- odpowiadasz na moje posty.

> > Przepraszam. Nie wziąłem pod uwagę niskiego wykształcenia odbiorcy i związanych
> > z tym problemów :P
> Jak powiedział kiedyś J. Tuwim:
> "Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w
słowa."

Już w pierwszym akapicie zauwazyłem, że szybko się uczysz. Więc nie będę się
powtarzał. :P

> Doskonale to do ciebie pasuje.
> Także jeszcze raz ci radzę: jeśli chcesz aby cię zrozumiano pisz jasno.

Co było w moim poście niejasne?

> Jak się domyślam nie masz solidnego wykształcenia technicznego. Gdybyś skończył
porządne
> studia inżynierskie, może twój sposób myślenia by się zmienił

Wow. Ale (prawie) zła diagnoza. Czyli jak zwykle pomyłka.

> Rzeczywiście twoje wykształcenie (jako odbiorcę usenetu) budzi obawy. [moje
pobieżne
> spostrzeżenie]

Moje? Ja rozumiem słowo pisane. Wiem do czego służą cudzysłowy. I polecam
zaznajomić się z tą "magiczną"(*) wiedzą.

> Jesteś upierdliwy niczym wrzód na du&^%. Zamiast pisać bzdury weź się lepiej za
jakąś
> robotę :P

Dzięki, mam sporo pracy, jeszcze parę h przede mną :>

(*) To są cudzysłowy, powtarzam CUDZYSŁOWY!