eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankihakerzy z pbb? ;-)))Re: hakerzy z pbb? ;-)))
  • Data: 2003-02-23 01:07:26
    Temat: Re: hakerzy z pbb? ;-)))
    Od: "Michał 'Amra' Macierzyński" <m...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dariusz Jaworski wrote:
    > Abstrahując od formy wypowiedzi, która nie przystoi przyszłej
    > elicie naukowej tego kraju zapytuję w jakiej kwestii mBank
    > dał... ten, tego... no... niby ciała?

    Cala sprawa byla znana duuuzo wczesniej, a mimo to
    a) mBank nie podjal tematu "ustami" swoich pracownikow,
    b) a nawet jesli taka jest oficjalna linia - to sam blad zostal
    poprawiony bardzo pozno - zbyt pozno - bo juz zaczal krazyc po necie.

    Problem polega na tym, ze tego typu "numer" pojawia sie nie po raz
    pierwszy. Poprzednia wpadka byla na przyklad, kiedy w
    cafe.mbank.com.pl mozna bylo po wjesciu w poszczegolne watki odpalic
    np. strone Inteligo. Gdyby pogrzebac - znalazloby sie cos jeszcze.
    I teraz i wtedy problem _byl_ wczesniej zglaszany do samego banku i
    jak zwykle bagatelizowany (tak jak i teraz - obecna dyskusja toczyla
    sie wczesniej na liscie e-banki).

    Wlasnie to bagatelizowanie (przeciez nic sie nie dzieje) -
    doprowadzilo do tego - ze w bardzo opiniotworczym dzienniku ukazal sie
    taki, a nie inny artykul. Moze dla nas tutaj zebranych - jest on
    merytorycznie slaby, ale dla osob, ktore na przyklad konta nie maja, a
    zastanawialy sie nad mBankiem... A wiadomo, ze sprostowanie nic juz
    nie da. Poszlo w swiat, ze hakerzy zaatakowali mBank i tyle.
    Naprawiono 14 lutego. Problem byl znany co najmniej od 8go. Jak na
    bank wirtualny - troche za dlugo trwala naprawa.
    Zwyciezylo myslenie - naprawimy, przemilczymy - i sie po kosciach
    rozejdzie - po co informowac uzytkownikow (bo w zasadzie przeciez nic
    dla bezpieczenstwa sie nie stalo - to trzeba przyznac).
    No ale niestety - w sieci takie rzeczy zaraz sie rozchodza...

    Nic nie staloby sie - gdyby nie artykul w Rzepie.

    Na podobnej przeciez zasadzie - bylo z Fortisem, VC i e-pakietem. Ja
    sie pozalilem na pbb, podlapala to WP i koniec koncow napisali w
    Rzepie...

    A przeciez:
    1) Jesli mieli taki numer wczesniej (a mieli) powinni to sprawdzic
    2) Podobne numery mozna bylo robic na WP nie tak znowu dawno - to tez
    powinno dac im sygnal
    3) Jesli juz do czegos takiego doszlo - powinno byc od razu
    zablokowane - lub chociaz tam, gdzie o tym pisano - poinformowac, ze
    juz sie tym zajmuja, a nie bagatelizowac. Ludzie zaczeli udowadniac -
    jak to moze negatywnie wplynac - no ale koniec koncow ukazal sie
    artykul w poczytnym dzienniku o bardzo negatywnym wydzwieku.
    Dlugotrwala praca marketingu i PRu, majaca na celu budowanie wsrod
    obecnych i potencjalnych klientow, ze mBank jest bezpieczny zostala
    (znowu) z lekka popsuta.
    Public Relations to Public Relations - i o takim problemie (blahym
    przeciez) mogli chociaz napomknac w aktualnosciach. Teraz beda
    udowadniac, ze nie sa wielbladami i tlumaczyc, ze nie haker, a kazdy,
    nie zmienil, a wykorzystal i nie w systemie tylko w przegladarce.
    Tak pojawia sie watek "mBank ale jaja", wszyscy sie rzucaja, wymyslaja
    i tak dalej.

    Efektem calej sprawy - powstalo sprostowanie - komunikat prasowy:
    http://mbank.netpr.pl/PressOffice/PressRelease.2041.
    po

    Teraz tylko brakuje, zeby jakis dziennikarz obudzil sie, szukajac
    sensacji i napisal Wlamanie do mBanku!!!
    a kto czyta sprostowanie...

    Jednym slowem. Wiadomo, ze sytuacja kryzysowa zdazy sie zawsze.
    Pytanie trzeba stawiac nie "czy", ale "kiedy".
    Nauczony poprzednimi doswiadczeniami swoiim, ale i innych - powinien
    wypracowac jakas taktyke w takich wypadkach. Ja to widze tak, ze w
    przypadku jakis niepopularnych decyzji (na przyklad sprawa
    zablokowania mozliwosci edytowania nadawcy) lub ewidentnych wpadek -
    bank siedzi cicho - ale zazwyczaj sie nie udaje, bo zawsze gdzies,
    ktos, cos podchwyci.
    Ogolnie to taka praktyka w duzym BRE wyksztalcila sie i inne duze
    banki zaczely sie do niej stosowac Smieszne moim zdaniem jest, ze w
    banku mysla, ze jak wysla komunikat prasowy zawierajacy niezbyt dobre
    wiadomosci w ostatni dzien roku, albo przed weekednem, to nikt sie nie
    dowie, albo nie opisze.
    Tym bardziej jest to dziwne, bo BRE sprawia pozory, ze do komunikacji
    przyklada duze znaczenie (A.Kos w radzie nadzroczej banku), jednak
    niektore ruchy poddaja to pod watpliwosc.

    Reasumujac - uwazam, ze mBank nie stanal na wysokosci zadania. Mozna
    by to mu wybaczyc, gdyby to bylo pierwszy raz... Ale od banku
    wirtualnego mozna wymagac lepszych standardow przygotowania do
    przeciez w miare latwo dajacego sie przewidziec "kryzysu".

    P.S. Swego czasu zaobserwowalem akcje innego banku. Tuz po
    opublikowaniu w jednym z wortali tematycznych artykulu bardzo
    niepochlebnego o banku - dzieki bezposrednim dzialaniom tegoz banku -
    artykul... zostal zdjety... Jakkolwiek popatrzymy na sam fakt
    podejscia do tego - skutecznosc 100% - nikt wlasciwie nic nie
    zauwazyl....
    Jednym slowem - jak sie chce to mozna.
    P.P.S. Pomimo tego, ze w mBanku wszystko naprawiono - na przyklad w
    MultiBanku jeszcze przez moment mozna bylo tak sie "pobawic".

    BTW czy to wina mBanku czy bardziej AMG, ktore "designowalo" te dwie
    witryny??? ;)


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1