eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankikarta Citibank -BPRe: karta Citibank -BP
  • Data: 2003-12-17 15:30:33
    Temat: Re: karta Citibank -BP
    Od: "Marek" <m...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    >
    > > Jeżeli wezmę ta kartę (a wezmę) to głównie po to, by w razie jakiegoś
    > > nagłego zakupu za np 3000 zł nie biegać do banku po gotówkę.
    >
    > IMHO bez sensu, ale to twoja forsa...
    > Jesli nie masz zamiaru czesto uzywac to po co ci najdrozsza w utrzymaniu
    > karta na rynku?
    Na dzień dobry 30 zł (promocja) +(o tym już doczytałem po wizycie
    przedstawicieli banku) 6,5 ubezpieczenia/mc. Czy to jest dużo ? Po roku bez
    zobowiązań mozna myśleć o innym rozwiązaniu. Jakie alternatywy przy tym
    poziomie odpowiedzialności banku ? A że marketingowiec sprytny to fakt-
    świadczy ilośc chętnych.

    > O karte kredytowa naprawde teraz nie jest trudno, wiec nie musisz sie
    rzucac
    > na pierwsza okazje ktora ci sprytny marketingowiec podsunal.

    Dlatego pytam mądrych ludzi, a nie przyjmuje bezkrytycznie tego, co mi
    nawciskał gościu z banku. Czasy w których żył Leonardo da Vinci się
    skończyły, nie ma ludzi którzy wszystko wiedzą i nie musza pytać. Każdy
    jest dobry w swojej dyscyplinie a forum jest chyba po to, by dzielić się
    swoją wiedzą i doświadczeniem.
    >
    > > > Jest mozliwe, ale chyba przesadzasz z ta ostroznoscia.
    >
    > Gdybys juz byl uzytkownikiem takiej karty to bym ;-) nie dopisal.

    IMHO w Twoich wypowiedziach jest troche za dużo agresji.
    /moja agresja
    Chyba, że jesteś bankowcem i psychiatrą w jednym. (vide Leonardo da Vinci i
    jemu podobni) W jakich godzinach przyjmujesz (jako doradca bankowy).;-))
    moja agresja/


    > Przeczytales jeden czy dwa artykuly i juz sie "naczytales"?
    > A ile wypadkow samochodowych CODZIENNIE opisuja gazety czy TV? Po takiej
    > lekturze boisz sie wychodzic z domu?
    Jak wyżej.

    > Karty platnicze uzytkuja milony ludzi, wyluzuj...
    Tu zgoda.Wygoda za cenę niewielkiego ryzyka.

    > Pouzywasz troche i sam sie bedziesz usmiechal do wspomnien...;-)
    Tu masz rację.
    Pozdrawiam, dzięki za merytoryczną część wypowiedzi.

    Marek


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1