Użytkownik "javier" <k...@g...com> napisał w wiadomości
news:4f8f141b-ff63-44a7-9fb7-73aaa04cf843@b30g2000pr
f.googlegroups.com...
dziękuję wszystkim za odpowiedzi, mam jeszcze kilka wątpliwości:

1. Polecacie wziąć 2-3 karty, jednak za każdą z nich będę musiał
zapłacić... czy z np. dwóch z trzech mogę zrezygnować bezpośrednio po
powrocie czy też podpisuje się umowę na x lat? Wtedy spłacanie przez
ten czas kilku kart może być uciążliwe (myślę o opłacie rocznej).

Karty otrzymasz bez opłaty za pierwszy rok. Po 10 miesiącach możesz je
wypowiedzieć, o ile nie wydasz nimi na tyle aby wznowienie było darmowe.
Przy VG ING 12k, przy Amex zielonym chyba nadal Mille nie wprowadziło
zwolnień z opłaty za obrót - kuriozum. Ta z ING nie będzie generować żadnych
kosztów dodatkowych. Amex z Mille ma płatne ubezpieczenia, które możesz
wyłączyć telefonicznie. Zrezygnować z kart naturalnie możesz po powrocie.

2. Jak wygląda kwestia bezpieczeństwa? Kupuję coś przez sieć, podaję
numer karty, jednak nigdzie się nie podpisuję - czy ktoś może taki
numer wykorzystać (nieuczciwy sprzedawca) do własnych celów i narobić
mi długów? (nie sądzę, stąd pytanie jak to przebiega pokrótce).

Może się zdarzyć, ale to mało prawdopodobne. Przez sieć kupujemy tylko w
witrynach godnych zaufania.

3. Karty AMEX - no właśnie, tak gdzie jadę byłoby to świetne
rozwiązanie, na pewno są tam popularne i powszechnie akceptowane.
Jednak jak to wygląda w Europie/Polsce? Czy są jakieś poważne minusy
używania AMEXA w stosunku do Visa/MC na starym kontynencie?

Amex ma w PL znacząco gorsza akceptowalność w stosunku do Visa i MC. W
dużych miastach nie jest źle, ale na zadupiach tragedia. Karta Amex z Mille
to taki troszeczkę udawany Amex, no ale Amex. Warto go wziąć w tamte rejony.
Z otrzymaniem takiego zwykłego Amexa byłoby w PL nieco więcej zachodu i
chyba nie warto.

marekz