eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankikolejny pomysl na oszustwaRe: kolejny pomysl na oszustwa
  • Data: 2012-04-18 20:05:12
    Temat: Re: kolejny pomysl na oszustwa
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    "Piotr Gałka" 4f8ef8d3$...@n...home.net.pl

    > Ja to pamiętam tak:
    > Jak zapowiadali wprowadzenie VATu to czekaliśmy z niecierpliwością że nareszcie
    będzie normalnie, bo w produkcie końcowym nie
    > będzie skumulowanego podatku obrotowego (dystrybutor kupuje elementy, my od niego
    kupujemy elementy, wyprodukowane urządzenie
    > sprzedajemy hurtowni, z hurtowni kupuje instalator, końcowy użytkownik zamawia
    system u instalatora - po drodze 5 razy obrotowy -
    > chore rozwiązanie).
    > Ale 'oni' ciągle przesuwali termin wprowadzenia, a gdy w końcu wprowadzili to był
    zapis, że dotyczy tylko firm o obrocie powyżej
    > coś tam. Wyszukaliśmy w ustawie naszym zdaniem jedyną możliwość - że jak się raz
    wystawi fakturę VAT to już trzeba.
    > A używam określenia "przez pomyłkę" bo generalnie było jakoś tak, że faktury VAT ma
    prawo wystawiać tylko firma będąca płatnikiem
    > VAT czyli dopóki się nie jest to się nie ma prawa, a jak się nie ma obrotów to się
    nie jest i koło się zamyka. No i jak tylko
    > wprowadzili VAT to od razu wystawiliśmy tę jedną fakturę i od tamtej pory jesteśmy
    VAT.
    > Po jakimś czasie chyba się coś pozmieniało i już każdy mógł być Vatowcem, ale to
    już nas nie interesowało.

    Nie chcę rozpatrywać po próżnicy lat minionych, ale ja na pewno mogłem być VATowcem
    i nawet przez chwilę nim byłem, choć wielkich obrotów nie miałem. I chyba nawet NIP
    dawali wtedy za freeko. Później (bardzo szybko) odkręciłem to i nie byłem VATowcem.
    Być może nie mógłbym odkręcić, gdybym wystawił fakturę VAT -- nie pamiętam tego.
    Księgowością moją zajmowały się dwie rasowe księgowe -- moja matka rodzona i moja
    matka chrzestna. Obie miały swoje firmy, obie rejestrowały się gdzie trzeba itd...

    Pamięć zaciera w myślach wiele, lecz nie kłamie, jak śpiewał św. Marek Grechuta.
    Jak było z księgowością nie pamiętam dokładnie, gdyż mnie ta księgowość nie
    interesowała.


    Z jakiegoś formalnego powodu te rachunki są takie, a nie normalne, czyli takie:

    http://leszekc.w.tkb.pl/ekonomia11.jpg

    Ale tego powodu już nie pamiętam. Pamiętam, że komputery kupiłem w ostatnim dniu
    nieobowiązywania VATu i sprzedałem jako nieVATowiec.

    -=-

    Komputery ekonomistom spodobały się tak mocno, że zażyczyli sobie kolejnych takich.
    I był problem -- jeden taki jeszcze znalazłem, ale już nie tam, gdzie kupiłem te
    12 sztuk, zaś drugi kupiłem z monitorem monochromatycznym... ...08 grudnia bodajże...
    (pamiętam, że było jakieś kościelne święto) I na tym molestowania ;) zaprzestano...

    Ten z monitorem mono chyba nie dał mi zbyt wielkiego zysku -- być może sprzedałem
    go bez zysku, czyli z zyskiem symbolicznym, a więc w efekcie ze sporą stratą.


    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1