eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankikursy w alior kantorzeRe: kursy w alior kantorze
  • Data: 2023-08-24 01:35:34
    Temat: Re: kursy w alior kantorze
    Od: Animka <a...@t...ja.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 23.08.2023 o 15:17, Kris pisze:
    > środa, 23 sierpnia 2023 o 13:12:57 UTC+2 Dawid Rutkowski napisał(a):
    >> Pozazdrościć możliwości takiego zapomnienia ;>
    >> Inna sprawa, że podobno niesamowita kupa pieniędzy w polskich bankach leży na
    takich zapomnianych,
    >> choć najczęściej z powodu śmierci właściciela, kontach.
    >
    > Dodam jeszcze że gdyby te nieuczciwe pracownice nie popełniły jednego banalnego
    błędu sprawa być może wcale by się nie wydała a przynajmniej do czasu aż właściciel
    przypomniałby sobie o pieniądzach.
    > I przy okazji kolejna anegdotka.
    > Do placówki przyszedł raz gościu przyniósł niewielkie pieniądze około 8- 9 000
    założył lokatę ale wcześniej przez dobre pół godziny wypytywał czy sejf jest
    wodoodporny, ognioodporny itp czy tym jego pieniądzem się nic nie stanie.
    > On faktycznie myślał że po upływie terminu lokaty dostanie te same banknoty które
    wpłacił.

    A ile dostał?

    > Inny człowiek dość regularnie przynosił po 30-40000 zakładał lokaty a banknoty
    które wpłacał strasznie śmierdziały jakąś pleśnią czy zgnilizną/stechlizna tak jakby
    je gdzieś w brudnej bieliźnie czy w innym szajsie trzymał.
    > Sam z resztą czystościom nie grzeszył

    czystością

    wyglądał jak gościu który wygrzebuje ze śmietnika resztki jedzenia.
    > Nazakładane miał tych lokat na ponad pół miliona.
    > Któregoś dnia do placówki przyszła prawniczka okazała akt zgonu, stosowne
    pełnomocnictwa akty nabycia spadku itp i umówiła wypłatę środków po tym człowieku dla
    jego rodzeństwa.
    > W umówionym terminie do placówki stawiło się 6 osób( rodzeństwo zmarłego) i
    wypłacono im wszystkie jego środki.
    > Przy okazji podpytałem i okazało się że gościu prowadził kiedyś spore gospodarstwo
    rolne, jak już osiągnął wiek emerytalny to stopniowo wyprzedawał posiadaną ziemię.
    > I stąd były te jego lokaty.
    > Do dzisiaj jednak nie wiem gdzie on te pieniądze przetrzymywał że przynosił takie
    śmierdzące pleśnią/ zgnilizną

    Może trzymał gdzieś tam, żeby nikt nie pomyślał o włożeniu tam łapy i
    okradzenia go.

    Raz stałam w Aliorze w kolejce do kasy (kasjerka była tylko jedna),
    kolejka była duża.Czekało się długo.
    Za mną stał jakiś Wietnamczyk z reklamówką, a ta kasjerka ładnie się do
    tego Wietnamczyka uśmiechnęła i go zaprosiła. Wywalił jej na blat całą
    zawartośc tej siatki-reklamówki, a ona cała w skowronkach wzięła się za
    liczenie.
    On pewnie codziennie przychodził z takim szmalem i go znała. Może to był
    utarg z jakiegoś jego targowiska.


    --
    animka

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1