MK pisze:
> "Maverick" <k...@g...pl> wrote in message
> news:fv4u60$b5c$1@inews.gazeta.pl...
>
>> A znasz inflacje na najblizsze 10 lat? Serio? To napisz do RPP ze moga
>> sie nie wysilac ze swoimi staraniami i jechac na 10 lat urlopu.
>> Podobnie pol GUS-u
>
> A slyszales o czyms takim co sie nazywa prognozowaniem? Jak wpisujesz w
> ten kalkulator stope zwrotu to nasz ja? Logiczne jest, ze chcesz znac
> wartosc zglomadzonych srodkow w stosunku do obecnych cen, bo inaczej nie
> mialbys ich do czego odniesc...
>
> MK
Piep... glupoty , ze tak powiem. Jesli bierzemy tak jak mowisz to znaczy
ze osoba piszaca skrypt kaze czytac sobie w myslach bo:

1. Osoba piszaca skrypt zalozyla ("prognozuje" jak twierdzisz) ze
inflacja bedzie wynosic okreslona wartosc, ktora ona zna DOKLADNIE na
najblizsze 10 lat

2. Wpisujesz stope zwrotu ponad inflacje (czyli ty tez znasz inflacje
DOKLADNIE na najblizsze 10 lat)

3. Twoja wartosc inflacji jest DOKLADNIE taka sama jak osoby piszacej
skrypt, a wiec kazdy user to co najmniej jasnowidz klasy światowej i
ekonomista lepszy od Miltona F.

Bo przeciez odsetki licza z oprocentowaniem "inflacja + zysk", ale ty
mozesz podac tylko "zysk" , wiec nie dosc ze DOKLADNIE znasz "zysk"
(usredniony, z wagami), to jeszcze masz dokladnie te same mysli co
pewnie programista.


Jak dalej myslisz ze dobrze prognozujesz to gratuluje poczucia humoru.


Maverick