andy_k <andyk@spamprotector_cyberspace.org> writes:

> A dlaczego to kloci sie z Twoim niekoniecznie zdrowym rozsadkiem?

No wlasnie o to spytalem.

> Normy jeszcze
> oficjalnie nie obowiazuja, wiec aby wszystko sprawnie dzialalo w obecnym
> przejsciowym okresie bez utyskiwan klientow "banki mają obowiązek zapoznania
> się, rejestracji i akceptowania wszystkich numerów używanych przez inne
> instytucje działające w naszym kraju."

No i co? Ktory bank tak robi? Tylko uwazaj, bo za moment jakas instytucja
(niekoniecznie bank, moze byc ZUS, MF, albo jakas inna firma) wymysli
sobie nowy numer i znow nie bedzie takiego banku (i tak nie ma, oczywiscie
- np. niektore banki uzywaja numerow kont o liczbie znakow >40, nijak
tego nie idzie elixirem przelac).

W tym momencie sprawa jest, moim zdaniem, bardzo prosta: sa dwie metody
zapisywania numerow rachunkow. Stara sklada sie z numeru rozliczeniowego,
kreski i numeru konta w obrebie danego numeru rozliczeniowego, i nowa
(ktora wszystkie banki musza byc w stanie obsluzyc, ale nie musza
w ten sposob na razie zapisywac numerow wlasnych rachunkow) - NRB.

Ktora metoda zapisywane sa numery rachunkow PKO BP, stara czy nowa?


Jesli bank nie potrafi wygenerowac standardowych numerow, to niech
przynajmniej informuje swoich klientow, ze maja podawac swoj numer konta
jako numerrozl-caly_numer_z_lk_itd.
--
Krzysztof Halasa
Network Administrator