eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki"nie-zdolność" kredytowa › Re: "nie-zdolność" kredytowa
  • Data: 2010-08-12 02:43:01
    Temat: Re: "nie-zdolność" kredytowa
    Od: witek <w...@g...pl.invalid> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Feromon wrote:
    >
    > Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
    > news:i3u9ro$rg6$5@inews.gazeta.pl...
    >> Feromon wrote:
    >>>
    >>> Właśnie mam żal o to "potencjalne" traktowanie mnie jak dzidziusia,
    >>> co nagle weźmie 63 tysiące kredyciku do zabawy. Bo takie mam
    >>> sumaryczne limity.
    >>
    >> Dlaczego ma tego nie uwzględniać skoro w każdej chwili możesz to zorbić.
    >>
    >>> I miesięcznie do spłaty bym miał ponad 13 tysięcy złotych. Moja
    >>> polisa na życie chyba tego nie obejmuje :))
    >>
    >> Czyli nie będziesz w stanie spłacać. Dlatego lepiej ci nie dać.
    >>
    >>> Bank powinien raczej patrzeć, jakie dotąd kredyty spłacałem w
    >>> terminie i z jaką miesięczną ratą,
    >>> bo to jest miernikiem mojej zdolności kredytowej a nie zarobki ani
    >>> limity.
    >>
    >> to jest historia i absolutnie nie wyjasnia przyczyny po co ci teraz
    >> kolejny kredyt skoro masz do dyspozycji parwie 40 tys.
    >> Najwyrazniej za mało skoro chcesz jeszcze.
    >>
    >>>
    >>> A limitu karty nie chciałem (i nadal nie chcę) obniżać, bo to miło
    >>> mieć taką świadomość luksusu...
    >>>
    >>
    >> dlatego wiecej nie dostaniesz.
    >
    > To powinno się kastrować ojców wielodzietnych rodzin,
    > bo KTOŚ wie lepiej ile dzieci zdołamy utrzymać?

    No. Dosyć dokładnie.
    Ale akurat to jest mało istotne w tym przypadku.

    >
    > Nie jest mi potrzebny kredyt, tylko wygodna karta kredytowa z dostępem
    > internetowym, czego niezapewnia mi inna, której się chcę pozbyć.
    > Ale widzę, że najpierw muszę udowodnić, że nie jestem niepoczytalny
    > finansowo.
    >

    Mniej więcej. Bo w zasadzie jak ktoś ma w portfelu 40 tyś i pyta o
    pożyczkę na 4 tyś, to raczej wygląda na niepoczytalnego.

    Pożyczłbyś mi 4 tyś, jakbyś wiedział, że mam w porfelu dużo więcej?
    Pierwsze naturalne pytanie, które się rzuca to po co ci kolejna
    pożyczka, skoro masz wystarczający limit.


    > Moja polisa na życie to 600 tysięcy. Dlaczego banki
    > nie sprawdzają takich "zabezpieczeń" zdolności spłaty?

    Bo so do d..upy.
    Dopóki żyjesz jest nieściągalne, a prawa do odstrzelenia cię w momencie
    kiedy przestaniesz spłacać nie mają.


    >
    > Jak spłacę za rok-dwa swoje karty, to zlikwiduję wszystkie prócz jednej.
    > Niech banki się biją o to, czyja to będzie karta. Taki mam plan.

    zostaw sobie 2 - 3 fizyczne plastiki. Może to być nawet ta sama karta.
    Bo nastepny twój post będzie o tym jak to ci się karta rozmagnesowała i
    zostałeś w ręką w nocniku np. na stacji benzynowej w środku nocy po
    zatankowaniu

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1