eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankio kupowaniu i sprzedawaniu złotaRe: o kupowaniu i sprzedawaniu złota
  • Data: 2011-12-30 09:40:20
    Temat: Re: o kupowaniu i sprzedawaniu złota
    Od: Jarek Andrzejewski <p...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Thu, 29 Dec 2011 23:42:41 +0100, "witrak()" <w...@h...com>
    wrote:

    >>>> Widzisz, Ty niepotrzebnie komplikujesz pewne rzeczy. Zgadzam się:
    >>>
    >>> Niestety, Ty (obawiam się, że świadomie) upraszczasz wiele rzeczy,
    >>> stawiasz w oparciu o te uproszczenia dość karkołomne tezy, *bardzo
    >>> ogólne*, a potem bronisz ich jak niepodległości :-)
    >>
    >> Wyjaśnij więc mi, prostemu człowiekowi, co jest skomplikowanego w
    >> zakupie złotej monety czy sztabki i późniejszej jej sprzedaży?
    >
    >Nic. Ale dlaczego mnie o to pytasz, skoro ja nic takiego nie
    >twierdziłem ? Sądzisz, że ktoś trzeci da się zasugerować ? Wątpię...

    stwierdziłeś, że upraszczam, więc staram się dociec gdzie (zbytnio)
    uprościłem kwestię nabycia i sprzedaży złota.

    >Natomiast uproszczenie, które wprowadzasz polega na tym, że zakup
    >kilku(nastu) uncji to niekoniecznie to samo co zakup kilku(nastu)
    >kilogramów, a dla ciebie to "zakup złota" i tyle. I z tego, że to

    ależ oczywiście, że to to samo.
    A Ty jesteś wykazać - najlepiej na podstawie przepisów podatkowych, bo
    o tym ten (pod)wątek - że inne przepisy są dla uncji, a inne dla
    kilogramów?

    >zakup/sprzedaż złota wyprowadzasz dalsze wnioski, które uważasz za
    >bezwzględnie słuszne, bo przecież "zakup złota to zakup złota".

    no cóż, skoro dla Ciebie zakup zota, to nie zakup złota, to chyba
    jednak pomęczę Cię o dalsze wyjaśnienia Twojego - dla mnie niepojętego
    - toku rozumowania.

    >niestety. Czy jak o kimś nie można powiedzieć, że jest złodziejem,
    >to znaczy, że jest uczciwy? Jak ktoś nie jest blondynem to musi
    >być brunetem?

    może jednak pozostańmy przy złocie, chyba, że widzisz tu gdzieś
    analogię (może tylko - dla bezpieczeństwa - pomińmy podobieństwo
    złodziejstwa do działań ministerstwa finansów :-)?
    --
    pozdrawiam,
    Jarek Andrzejewski


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1