eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiPKO BP - padający wiecznie bankomat › Re: o wadliwym bankomacie, który pomógł mi w życiu osobistym :-)
  • Data: 2005-07-04 15:59:17
    Temat: Re: o wadliwym bankomacie, który pomógł mi w życiu osobistym :-)
    Od: yayco <yayco2_tnij_@_tnij_gmail.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    2005-07-04 17:44- tak przynajmniej miał(a) ustawiony zegar systemowy
    a...@o...pl, gdy pisał(a):

    >
    > mi kiedyś błędnie działający bankomat ułatwił pogłębienie bliższej znajomości z
    > wspaniałą dziewczyną. Poznaliśmy się przez gazetę i listy, pojechałem 700 km,
    > z Karpacza koło J.Góry do Kraśnika koło Lublina. Pobyłem 2 dni i trzeba było
    > wracać. Poszliśmy w stronę banku bo chcę wypłacić kasę w bankomacie PKO BP ...
    > Niestety, głupia maszyna nie chciała działać. Komunikat na czerwono "transakcja
    > nie może być zrealizowana". Tłumaczyłem pannie: środki na koncie są, ale głupi
    > bankomat nie chce ich wypłacić. Nie wnikając, czy to prawda, zaproponowała mi,
    > że pożyczy na bilet (głupio mi było, ale przyjąłem. Gdybym wiedział, że bankomat
    > nie wypłaci kasy, to nic bym jej nie mówił, tylko wracał na gapę, a bilet pkp
    > kredytowy jakoś potem uregulował). Naskutek tego całego zamieszania, uciekł mi
    > ostatni autobus, którym miałem jechać na stację kolejową w Lublinie i zostałem
    > jeden dzień dłużej w Kraśniku. Na drugi dzień bankomat działał poprawnie, forsę
    > wypłaciłem i od razu oddałem dziewczynie tę nieplanowaną pożyczkę. Powiedziałem
    > też dziewczynie, że na przyszłość może zapamiętać, że jak Sebastian coś mówi,
    > tzn. że mówi jej tylko prawdę, choćby pozory wskazywały na coś zupełnie innego.
    > Ponadto podarowany mi przez bank dodatkowy dzień wykorzystałem na dalszy podryw
    > Obecnie planujemy ślub. Gdyby wtedy bankomat zadziałał poprawnie, bardzo wątpię
    > czy nasza znajomość by przetrwała. A zatem, jeśli będę w życiu szczęśliwy, to
    > będę to zawdzięczać awarii bankomatu w Kraśniku Fabrycznym koło Lublina. :-))))
    >
    > następnym razem, gdy będziesz wnerwiać się na jakiś bankomat, pomyśl o tym,
    > że być może przed chwilą skojarzył on jakieś udane małżeństwo :-)))
    >


    Drogi Dzienniczku, było bardzo fajnie. Jak za tydzień przyjedzie Jarek,
    to też wepchnę gumę do żucia do bankomatu...
    --

    **** Never argue with an idiot. ****
    **** They drag you down to their level ****
    **** then beat you with experience. ****
    **** ****
    **** yayco(yayco2_tnij_@_tnij_gmail.com) ****

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1