eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiochrona przed inwigilacją na kontach?Re: ochrona przed inwigilacją na kontach?
  • Data: 2022-09-08 11:40:39
    Temat: Re: ochrona przed inwigilacją na kontach?
    Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    czwartek, 8 września 2022 o 07:29:05 UTC+2 dantes napisał(a):

    > > Kurtałka, nażarłem się jak dziki (dziś oprócz zwykłej porcji chlebka
    > > gruzińskiego i powrotu zupy była jeszcze sałatka i kalarepka) i dalej
    > > nie rozumiem tych mecyi dla 2k.
    > Ale wyobraź sobie, że ktoś z Twoich znajomych najzwyczajniej potrzebuje
    > pożyczyć trochę pieniędzy. Przy gotówce nie ma problemu. A przy przelewach
    > mogą się takowe pojawić. Gdyż jak wiadomo, o ile się nie mylę, od 1 lipca
    > br. US może sprawdzać sobie konto dowolnego podatnika. I najwidoczniej
    > pytający chce się na jakąś ewentualność zwyczajnie zabezpieczyć.

    To powiedzmy rozumiem.
    Nie rozumiem robienia kłopotu z sumy rzędu 2k.
    20k to może już trochę kłopotliwe, trzymać w domu, nosić, żeby płacić zamiast kartą.
    Bo wpłata do banku też może kogoś niezdrowo zainteresować.
    Ale zainteresować też może, dlaczego nagle przestałeś płacić kartą ;>
    Historia konta to historia życia, jak w "Limes inferior".

    Ew. te 2k (bo 20k to już słabiej) można trzymać w gotówce na potrzeby przyszłych
    pożyczek ;>

    > > Hmm, ogólnie jak tak dalej pójdzie to 2k
    > > będzie kosztować właśnie taki lunch jak mój, a nie jakieś ośmiorniczki
    > > (achh, ośmiorniczki w restauracji Baba nad Bosforem oraz w Chorwacji -
    > > tam miałem dwie porcje jednego dnia, najpierw w kantynie u klienta - już
    > > na parkingu było czuć, że jest piątek - a potem jak opijaliśmy z kumplem
    > > udana delegację) czy też wino "nie chciałbym pana ministra obrazić zbyt
    > > niską ceną"...
    > Jakie dobre wina poleciłbyś z tamtego regionu?

    Oj, tam to każde, oczywiście poza tymi z najniższej półki.
    Nad Bosforem to nie, bo tam:
    "Lubisz Turków? -- zwrócił się Szwejk do gospodarza Palivca. -- Lubisz tych psów
    pogańskich? Prawda, że nie lubisz?"
    Ale Bałkany, Bułgaria, Grecja - tam nawet "house wine", co kosztuje 5 euro za dzbanek
    (płaci się kelnerowi do łapy ;), jest lepsze od większości tego, co można wypić w PL.
    Pewnie głównie dlatego, że wino trzeba pić przy odpowiedniej pogodzie.

    Stąd u nas popularność czystej - o dobrą też trudno, to nie jest technologia
    chałupnicza.
    Z Zagrzebia, w ramach wydawania resztki kun, przywiozłem zakupione w markecie pod
    glavnym kolodworem
    jakieś dwa ich destylackie wynalazki - rakiję dałem tacie, nie wiem, czy otworzył,
    mi została jakaś chyba brandy - przynajmniej z tego co się da po chorwacku przeczytać
    (a to katolicki
    kraj i używają ludzkiego alfabetu, nie to co Serbowie - niby tacy sami ludzie
    zupełnie a tak się przez
    te dwie rzeczy nienawidzą że hej), podpisane, że to z destylacji wina pochodzi.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1