eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiodkladanie na starosc › Re: odkladanie na starosc
  • Data: 2008-04-27 14:13:30
    Temat: Re: odkladanie na starosc
    Od: "MarekZ" <marekz_wywal@to_irc.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Wojciech Bancer" <p...@p...pl> napisał w wiadomości
    news:slrng18unn.a8h.proteus@pl-test.org...

    > Średnią cenę mieszań mocno podbijają główne metropolie. Poza nimi jest
    > normalniej. A i normalne mieszkania też nie kosztują pół melona.
    > Poza tym na duże mieszkania decydują się zazwyczaj małżeństwa
    > (a nie single), więc dochód średni można policzyć x2.

    Racja, racja. Po prostu wybiegam trochę w przyszłośćc, uważam, że epoka
    "apartamentów 2-pokojowych" już się powoli kończy i pewnym "średnim
    standardem" dla mieszkania stają się 3 pokoje, powiedzmy te 70m2. Ale chyba
    rzeczywiście i tak przesadziłem z tym pół milionem, bo dom 200m2 się taniej
    da postawić łączie z działką malutką. No ale usiłowałem szacować z zapasem.

    Z drugiej strony w dużych miastach jest mnóstwo wybudowanych małych mieszkań
    i one jakoś muszą na rynku pozostać, więc wartość przeciętna powierzchni
    może wcale tak szybko nie wzrastać. Wyburzać tego chyba tak szybko się nie
    będzie, łączenie kilku w jedno tez zapewne będzie mało popularne. Może to
    wszystko pójdzie pod wynajem? Nie mam pojęcia.

    > Aczkolwiek to wszystko i tak są obliczenia "od czapeczki", bo nie
    > uwzględniają normalnych kosztów życia. Po co Ci takie wyliczone 17 lat,
    > jak to jest zupełnie zafałszowana liczba?

    Ano po nic mi, starałem się tylko pokazać, jak bardzo nierealny jest
    współczynnik równy 30. Pewnie, że współczynnik równy 17 jest kompletnie z
    czapki wzięty, ale gdybyś miał strzelać czy rzeczywisty współczynnik jest
    niższy od 17 czy wyższy, to byś raczej wybrał że niższy, prawda?

    > Przede wszystkim w niektórych krajach zachodnich ZTCW, to się po prostu
    > żyje w wynajmowanym mieszkaniu (a przynajmniej znaczna większość tak
    > robi). Jak już się kupuje, to domy IMHO.
    >
    > Ja osobiście np. też nie kupuję mieszkania (chociaż mnie stać), bo
    > dzięki temu zachowuję bardzo ważną dla mnie cechę. Mobilność.

    I wydaje mi się to logiczne. Zwiększa niezalezność, zmniejsza też ilość
    potencjalnych mechanizmów szantażowania przez państwo. Kupowanie mieszkania
    w obecnych cenach nie wydaje mi się racjonalne jako forma lokaty, domu
    podobnie. Można to zrobić z innych względów, ale nie na zasadzie lokaty
    wolnych środków. Oczywiście mogę tu nie miec racji, pokaże to przyszłość. Bo
    naturalnie wynajmowanie też ma swoje minusy (zalezność od właścieila).

    marekz

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1