eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankioszczedzanie na przyszlosc i dla dzieckaRe: oszczedzanie na przyszlosc i dla dziecka
  • Data: 2007-11-28 10:50:14
    Temat: Re: oszczedzanie na przyszlosc i dla dziecka
    Od: "swen" <n...@n...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Wojciech Bancer" <p...@p...pl> napisał w wiadomości
    news:slrnfkqeim.g1i.proteus@ender.elsat.net.pl...
    > swen napisał(a):
    >
    > [...]
    >
    >> 200zl miesiecznie to rocznie 2400zl po 10 latach bedzie z tego 24000 przy
    >> zalozeniu, ze ceny stana w miejscu na 10 lat.... a sama wiesz doskonale,
    >> ze
    >> tak nie bedzie.
    >
    > No to policz jak to będzie wyglądać, przy średnim rocznym zysku 5% powyżej
    > inflacji (mniej więcej na tyle można liczyć przy różnych funduszach
    > średniego ryzyka). Nie inwestuje się po to by nie zarabiać,
    > czy by tracić.

    Jasne. Dzis slyszy sie o coraz wiecej padajacych bankach co ma bezposredni
    wplyw na fundusze.
    Nikt nie zagwarantuje ci 5% ponad inflacje, okaze sie, ze za 10 lat
    odkladania sumiennego zamiast chocby 24000 bedzie 15000! Tez jest takie
    ryzyko a nawet biorac pod uwage dzisiejszy rynek finansowy, ktory jednak ma
    coraz wieksze problemy nie nalezy sie spodziewac czegos lepszego....
    200zl wpalcane co miesiac to strata pieniedzy. Owszem dla funduszy to
    gratka, bo oni zarabiaja na nie swoich pieniadzach tak samo TRACA nie swoje
    pieniadz a prowizje tez sobie pobiora nawet jak straca, wiec kazdy fundusz
    bedzie mamic, ze sie oplaca - to zrozumiale.
    Inaczej by sprawa wygladal gdyby autorka watku zapytala co zrobic z 20 000
    miesiecznie -takimi pieniedzmi juz mozna zarobic! A tak bedzie jedynie
    platnikiem a nie benificjentem. Bedzie dostarczac komus srodki do zarabiania
    i tyle.
    duzo wiekszy zysk z 200zl miesiecznie mozna uzyskac poprzez bezposrednia
    inwestycjie w dziecko, jak wyzej wspomnialem:
    ksiazki, basen, dodatkowe zajecia ect. cos co dziecku da szersze
    perspektywy. I na tym zawsze sie zarobi!!!! Bo to czego sie nauczy, co sie
    dowie bedzie jego i tego nikt mu nie zabierze...czyz nie?


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1