eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankizyski i te peRe: parytet zlota-minusy
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!newsfeed.tpinte
    rnet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: "Grzegorz Zatryb" <z...@p...onet.pl>
    Newsgroups: pl.biznes.banki,pl.biznes
    Subject: Re: parytet zlota-minusy
    Date: Sun, 9 Mar 2003 00:30:59 +0100
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 231
    Message-ID: <b4dug3$fcr$1@atlantis.news.tpi.pl>
    References: <0...@4...com>
    <s...@w...sal.com> <b3v506$nka$1@news.lublin.pl>
    <b40iaa$73a$1@nemesis.news.tpi.pl> <b421qc$vc5$1@news.lublin.pl>
    <b4388g$4uv$1@atlantis.news.tpi.pl> <b44aff$q3f$1@news.lublin.pl>
    <b45ia1$69f$1@atlantis.news.tpi.pl> <b47g4f$k58$1@news.lublin.pl>
    <b481i8$o0q$1@atlantis.news.tpi.pl> <b489qm$p44$1@news.lublin.pl>
    <b48d4b$95j$1@nemesis.news.tpi.pl> <b4ao8b$jff$1@news.lublin.pl>
    <b4bas1$t7d$1@nemesis.news.tpi.pl> <b4d73j$hjc$1@news.lublin.pl>
    <b4dcts$sp4$1@nemesis.news.tpi.pl> <b4dl12$49t$1@news.lublin.pl>
    NNTP-Posting-Host: vw216.neoplus.adsl.tpnet.pl
    X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1047166276 15771 80.50.142.216 (8 Mar 2003 23:31:16
    GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Sat, 8 Mar 2003 23:31:16 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1106
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1106
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.biznes.banki:230602 pl.biznes:80822
    [ ukryj nagłówki ]


    Użytkownik "Adam" <b...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:b4dl12$49t$1@news.lublin.pl...
    >
    Użytkownik Grzegorz Zatryb <z...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
    dyskusyjnych napisał:b4dcts$sp4$...@n...news.tpi.pl...

    > Naprawdę uważasz, że odbywa się to w ten sposób, że ktos planuje, że PKB
    > wzrośnie o 5% i drukuje dodatkowe pieniądze w ilości ok. 5% ? Naprawdę
    > uważasz, że dodrukoanie złotówki może zwiekszyć PKB ? Przeceiż to jakieś
    > kosmiczne bzdury ! Słabo mi sie robi jak to czytam.... Niżej wyjasnię,
    > dlaczego wzrost PKB może następować bez ekspansji monetarnej.

    >Niekoniecznie dodrukowac,mozna wziasc pozyczke,sprzedac obligacje...ale
    >warunkiem zwiekszenia PKB jest jest zwiekszenie pieniedzy na rynku o >taki
    % jaki planuje sie zwiekszyc PKB.Oczywiscie ze zwiekszenie >pieniedzy na
    rynku
    >nie gwarantuje wzrostu PKB,bo pieniadze te moga pojsc w import albo >jakies
    >nietrafione inwestycje.

    Wzięcie pożyczki lub emisja obligacji to w przypadku rządu także dodruk
    pieniądza.



    >To moze wyjasnij skad i w jaki sposob wytworzy sie dodatkowy popyt bez
    >dodatkowych na to srodkow,czyli pieniedzt,bo przeciez wzrost PKB moze >sie
    >wytworzyc tylko poprzez wiekszy czyli dodatkowy popyt albo wiekszy
    >dodatkowy
    >eksport.Innej mozliwosci nie ma,a sama chec nabycia czegos bez >posiadania
    na
    >to nabycie srodkow czyli pieniedzy napewno popytu nie wytworzy.

    Oczywiście źródłem popytu może być dodruk pieniądza, ale wywoła on głównie
    inflację. Nowy popyt bierze się ze wzrostu siły nabywczej gospodarstw
    domowych. Siła nabywcza riśnie gdy gospodarstwa maja więcej gotówki lub gdy
    ceny spadają. Ten dtugi przypadek tradycyjnie występuje w okresach
    recesyjnych i od niego zaczyna sie wzrost gospodarczy. Jak pisałem we
    fragmencie, który wyciąłeś, gotówka w obiegu to tylko ułamek pieniądza
    krajowego. Nie będzie więc żadnych problemów z utrzymaniem płynności.
    ponadto podaż złota i innych kruszców także rośnie. Ale o tym tez już parę
    razy pisałem i jakoś to do Ciebie nie dociera.

    > Aby srozumiec, skąd się bierze wzrost gospodarczy, trzeba zejść do poziomu
    > mikroekonomicznego i prześledzić w jakich warunkach przedsiębiorstwa
    > zwiększają produjkcję.

    >Czyli jednym slowem nie potrafisz tego wyjasnic.

    Mam wrażenie, że potrafię, natomiast Ty mógłbys sobie to przeczytać w
    dowolnym podręczniku do mikroekonomii. Generalnie, wzrost bierze się ze
    wzrostu nakładów, czyli inwestycji oraz wzrostu wydajności, czyli możliwości
    wytworzenia tego samego dobra przy niższych kosztach lub większej ilości
    dobra przy tych samych kosztach. Dzięki temu przedsiębiorstwo zwiększa
    sprzedaż i rośnie jego dochód. Zauważ, że niższe koszty umożłiwiaja sprzedaż
    po niższej cenie. Tak czy inaczej większy dochód przedsiebiorstwa oznacza
    takze wyzsze dochody czynników produkcji. No i mamy dwa elementy wzrostu
    popytu: substytucyjny i dochodowy. Dzięki sustytuyjnemu popyt kieruje się na
    dobra tańsze, eliminując nieefektywnych wytwórców, dzięki dochodowemu
    (wyższe przychody czynników produkcji) kupuje się więcej. I tak gospodarka
    rynkowa oparta na konkurencji rozwija. Oczywiście, jest to bardzo prosty
    model, ale po raz kolejny odsyłam Cie do lektur - tu polecam Variana
    "Mikroekonomię". W modelu powyższym widać, a raczej nie widać konieczności
    dodruku pieniądza.


    >Moze robisz to nieswiadomie ale to Ty propagujesz czysto lewicowe hasla,
    >nawet pod pod plaszczykiem parytetu zlota.

    ROTFL. Konkretnie jedno lewicowe poproszę.


    >Nie twierdze przeciez ze dodrukiem pieniadza spowoduje sie zwrost PKB
    >[byloby to za proste:-).] ale zwiekszenie ilosci pieniadza w obiegu jest
    >niezbedne dla osiagniecia wzrostu PKB.Sprobuj sie skoncentrowac bardziej
    >na argumentach ekonomicznych,a nie zaczynasz uprawiac politykierska
    >propagande.

    Nigdzie nie upieram się, że podaż pieniądza za wszelką cenę ma nie wzrastać.
    Wielokrotnie pisałem, iz
    - podaz kruszców rośnie,
    - pieniądz transakcyjny to tylko ułamek całej podaży pieniądza.
    Problem w tym, iz w kazdym innym niz kruszcowy systemie kreacja pieniądza
    odbywa się na zyczenie polityków i nic wspólnego z popytem na pieniadz nie
    ma. oczywiście nie wiesz, co to jest popyt na pieniądz

    > Napiszę tylko, że żeby kupic więcej produktów wcale nie musi być więcej
    > pieniędzy w obiegu, wystarczy wzrost szybkości obiegu. Mówi nam o tym
    > równanie Fishera: QP=MV, czyli wartość PKB musi być równa iloczynowi
    podaży
    > pieniądza i szybkości jego obiegu.

    >Zagadzam sie ze szybkosc obiegu pieniadza jest bardzo waznym czynnikiem
    >przy osiaganiu wzrostu gospodarczego,ale w jaki sposob przyspieszyc >wzrost
    szybkosci obiegu ? Mnie sie wydaje ze w tej materii,czyli w >szybkosci
    obiegu pieniadza zrobiono juz wszystko co bylo mozliwe,ale >skoro uwazasz ze
    jeszcze
    >mozna ten obieg przyspieszyc to czekam na rewelacje.

    Może przytoczys zjakies badania empiryczna na temat szybkości obiegu
    pieniadza ? Czy tylko tak Ci się zdaje ?

    >
    >Naprawde mnie zadziwiasz,piszesz ze:"Nowy pieniadz pojawia sie na rynku >bo
    >rosnie popyt na pieniadz i jest to zdrowa sytuacja" Przeciez popyt na
    >pieniadze jest zawsze i to wielki,bo przeciez kazdy czlowiek chce wiecej
    >zarabiac i miec wiecej pieniedzy.Wiec proponujesz proponujesz emitowac
    >pieniadze w zaleznosci od popytu,czyli potrzeb ludzi na pieniadze ?

    Co to znaczy, że popyt jest wielki ? Oczywiście mylisz ekonomiczne pojecie
    popytu na pieniądz z potoczna żądzą pieniądza... Czy ja Cie musze uczyć
    podstaw ekonomii ? W uproszczeniu chodzi o to , jaką cześć zasobów
    pieniężnych ludzie chcą utrzymywać w gotówce. Jest to funkcja dochodu i stóp
    procentowych. I teraz, jezeli przy danym poziomie dochodu i stóp podaż
    przewyśzy popyt to mamy wzrost poziomu cen. Nierónowagę na rynku pieniądza
    możemy tez mieć na skutek manipulacji stopami procentowymi (no dobrze,
    zdradzę, że cena pieniądza to właśnie stopa procentowa), co prowadzi do
    zmiany poziomu cen, ale na pewno nie przełoży się na PKB.

    >

    >Co rozumiesz poprzez podniesienie podazy pieniadza szybciej niz rosnie >na
    >ten pieniadz popyt ? Mowisz o tym aby wyemitowac wiecej pieniedzy niz
    >ludzie
    >potrzebyja ?- przeciez to kompletna bzdura.

    Jeśli przez zwrot "ludzie potrzebują" rozumiesz popyt na pieniądz to
    Oczywiście, że to bzdura, skutkiem jest inflacja, ale rządy to robią
    nagminnie.

    >Natomiast, jeśli podaż nie nadąża za popytem to po prostu
    > obniża się poziom cen.

    >Podaz pieniadza nigdy nie nadaza i nigdy nie bedzie nadazala za popytem,

    Teraz jak już wiesz co to jest popyt na pieniądz, to rozumiem, że nie masz
    tu problemu.


    >natomiast nie wiem to dlaczego maja sie obnizac ceny.

    Ceny obniżają sie ponieważ jest to warunkeim utrzymania rónowagi popytu i
    podaży. Prosty mechanizm ekonomiczny.

    >Jest cos takiego w
    >gospodarce jak kosztorys i cena produktu nie moze byc nizsza od kosztow
    >produkcji,a przy dzisiejszej konkurencji narzut zysku producenta nie >jest
    wcale wysoki i o obnizeniu cen nie mozna tutaj mowic.

    To akurat jaki teraz jest narzut nie ma nic do rzeczy. Pamiętaj, że jeżeli
    spada poziom cen to maleją nie tylko ceny wytwarzanych dóbr ale takze
    wynagordzenie czynników produkcji, czyli inaczej mówiąc spadaja koszty
    produkcji. A cena nie zalezy od kosztorysu tylko od gry popytu o podaży.


    >I to wszystko. Gospodarka rozwija się nadal, tyle że
    > przy niższych cenach. tak więc, na gruncie klasycznej ekonomii Twój
    argument
    > przeciw parytetowu złota jest po prostu nieistotny, bo opiera się na
    > nieprawdziwych założeniach.

    >Rzeczywiscie to co napisales jest rewelacyjnie prawdziwe:-).Czy Ty
    >rozumiesz
    >podstawowe ekonomiczne pojecia:popyt i podaz ? Moze jednak sprawdz ich
    >definicje w wiem.

    Hm, może Ty w końcu sięgnij do źródeł, bo mnie bardzo już męczy dyskusja z
    par excellence chłopkiem-roztropkiem, któremu wydaje się, że sie zna na
    ekonomii.

    >Powinieneś trochę poczytać o zależności między
    > rynkiem pieniądza (już wiesz co to jest cena pieniądza ?) a rynkiem >dóbr.
    >To akurat dośc proste.

    >To jest proste,tyle tylko ze Ty odwrotnie to rozumiesz.

    Jak wyżej.


    > Wyżej wyjasniłem, iż wzrost podaży pieniądza nie jest warunkiem
    >koniecznym
    > wzrostu produktu.

    >Gdzie konkretnie ????

    Tam gdzie najostrzej wycinałeś, bo nie wiedziałeś jak to skontrować.



    >Skoro bedac zaslepiony jakas nierealna ideologia polityczna ich nie
    >dostrzegasz to nie znaczy ze nie istnieja.Ja nie jestem za drukiem
    >pieniadza
    >bez pokrycia, natomiast dodtuk pieniadza jest jest faktem.

    I tu lezy pies pogrzebany. Skad bedziesz wiedział który pieniadz ma
    pokrycie, a który nie, gdy zaczniesz drukowac ? No skąd ?


    >Wez Polske >czy
    >inny kraj i porownaj ilosc pieniedzy na rynku obecnie a przed 10-ciu
    >laty.Napewno na ryku zostalo wyemitowane duzo wiecej pieniedzy niz prze >te
    >10 lat wyniosla inflacja.Tylko ja rozumiem ze innej mozliwosci rozwoju
    >gospodarczego po prostu nie ma,Ty podales jeden faktycznie rzeczowy
    >argument
    >zwiekszenia szybkosci przeplywu,ale nie podales jak tego dokonac,a
    >wszystko
    >ma przeciez swoje granice i i pewnych barier nie da sie przekroczyc.


    Znam dośc dobrze statystyki podaży pieniądza. Polecam ich analizę a łatwo
    przekonasz, się, ze inflacja spadała najbardziej w latach umiarkowanego
    wzrostu podaży pieniądza, a rok 2002 ze spadkiem niektóych agregatów
    pieniężnych jest najlepszym przykładem. Sęk w tym, że do tych porównań
    musisz dodać wzrost PKB i wtedy przekonasz się, że większość ekspansji
    monetarnej szła w gwizdek. Rozumiem też, że usiłujesz stworzyć wrażenie, że
    jestem zwolennikiem stałej podaży pieniądza, co jest oczywiście nieprawdą i
    od początku o tym pisałem
    I daj już spokój tej biednej szybkości obiegu pieniądza, któego to pojęcia
    też nie rozumiesz.


    Na tym kończę ze swoje strony tę dyskusję do czasu gdy zapoznasz się z
    podstawami ekonomii (pamiętaj, Begg i Varian) i bedziemy mogli pogadać po
    ludzku. Jeżeli to Ci pozwoli czuć się zwycięzcą, to bardzo mi miło,
    przynajmniej jakoś zblizymy się do optimum Pareto, bo ja teraz wiem jak się
    czuł Balcerowicz czy Bauc w dyskusjach z posłami PSL.

    Pozdrawiam
    Magister Nauk Ekonomicznych Grzegorz


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1